- Jeśli nic nie zmienimy, w ciągu 25 lat z powodu cukrzycy i jej powikłań może umrzeć 500 tys. Polaków – ostrzegła prof. Longina Kłosiewicz–Latoszek z IŻIŻ.

Cukrzyca, charakteryzująca się zwiększonym stężeniem cukru we krwi, jest pierwszą niezakaźną chorobą, którą ONZ uznała za epidemię XXI wieku. Skraca życie średnio o 6 lat. Sprzyjają jej niewłaściwa dieta, otyłość (aż 90 proc. chorych na cukrzycę jest otyłych), siedzący tryb życia.

Reklama

Nieleczona lub niewłaściwie leczona cukrzyca może prowadzić do licznych komplikacji – np. choroby wieńcowej, udaru, ślepoty czy niewydolności nerek.

Według Światowej Organizacji Zdrowia na świecie obecnie choruje na cukrzycę 415 mln ludzi, zaś do roku 2035 ich liczba może wzrosnąć do 600 milionów. Według szacunków Centers for Disease Control and Prevention, do roku 2040 cukrzyca i jej powikłania będą główną przyczyną zgonów kobiet.

Eksperci oceniają, że na cukrzycę choruje już 2 mln Polaków, a dodatkowy milion nawet o tym nie wie. Natomiast stan przedcukrzycowy (poziom glukozy na czczo 100-125 lub nieprawidłowa tolerancja glukozy) dotyczą dziś na świecie niemal jednej trzeciej dorosłych, aktywnych zawodowo osób, w tym prawdopodobnie aż 5 mln Polaków.

Stan przedcukrzycowy nie daje konkretnych objawów, a jeśli nie zostają podjęte działania zapobiegawcze, niemal nieuchronnie prowadzi on do rozwoju cukrzycy. Sprzyjają mu otyłość, siedzący tryb życia, predyspozycje genetyczne (gdy na cukrzycę chorują oboje rodzice, ryzyko dotyczące ich dziecka wynosi 50 proc.), nadciśnienie oraz zaburzenia lipidowe.

Jak wykazały amerykańskie badania dotyczące 200 tys. osób, zdrowy styl życia zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 również w przypadku osób rodzinnie obciążonych cukrzycą typu 2. Wystarczyło zmniejszenie masy ciała o kilka procent, poświęcenie pół godziny dziennie na aktywność fizyczną i przejście na niskokaloryczną dietę, zawierającą pełnoziarniste produkty zbożowe, by ryzyko cukrzycy spadło o połowę – przy czym u osób, które zrealizowały wszystkie założone cele, cukrzyca nie rozwinęła się wcale.

Reklama

Jak podkreśli eksperci na konferencji, szczególnie skuteczna w zapobieganiu cukrzycy jest dieta DASH – osoby, których sposób żywienia był najbardziej zbliżony do zasad diety DASH, były o 69 proc. mniej narażone na zachorowanie.

Dieta DASH odpowiada tradycyjnej diecie śródziemnomorskiej. W jej skład wchodzą pełnoziarniste produkty zbożowe, produkty bogate w białko, niskotłuszczowe produkty mleczne (głównie fermentowane), nasiona roślin strączkowych i orzech, tłuszcze roślinne. Jest bogata w potas, magnez, wapń i błonnik. Unikać należy soli, słodyczy i napojów słodzonych, mięsa i jego przetworów, produktów bardzo kalorycznych, wysoko przetworzonych oraz używek. Wskazana jest natomiast aktywność fizyczna. Dzięki diecie DASH spada ryzyko cukrzycy, otyłości i nadciśnienia, a także zawału i udaru. Obniża się też poziom "złego" cholesterolu oraz zgonu – w tym z powodu choroby sercowo-naczyniowej oraz nowotworu.

Ważne są regularne badania, zwłaszcza wykonywane po 45. roku życia. Dobrym wskaźnikiem jest obwód w talii – u kobiet ryzyko rośnie, kiedy wynosi on powyżej 80 cm, u mężczyzn – powyżej 94 cm. - Tymczasem przeciętny obwód w talii polskiej kobiety wynosi 85,9 cm, zaś mężczyzny - 96,8cm – podała prof. Barbara Cybulska z Instytutu Żywności i Żywienia. Ważne, aby obwód w talii mierzyć w połowie dystansu pomiędzy dolnymi brzegami żeber a górnym brzegiem miednicy - nie na wysokości pępka.

Jak wyjaśniła mgr Aleksandra Cichocka z IŻIŻ, w ramach danej grupy produktów należy wybierać te o niskim indeksie glikemicznym (poniżej 55). Kasze, płatki, ryż czy makaron nie powinny być rozgotowane. Z produktów mlecznych najkorzystniejsze są napoje mleczne fermentowane – jogurt, kefir, maślanka, zsiadłe mleko. Spośród warzyw niski indeks glikemiczny mają m.in. brokuły, kapusta, cukinia, cykoria, szpinak , sałata, papryka, pomidory i warzywa strączkowe. Marchew surowa ma niski indeks glikemiczny, natomiast gotowana - średni. Ilość owoców najlepiej skonsultować z dietetykiem.

Cennym składnikiem diety są orzechy, migdały, siemię lniane, sezam czy pestki dyni – jednak w niewielkiej ilości ze względu na ich kaloryczność. Ilość nasyconych kwasów tłuszczowych oraz izomerów trans, soli i cukru powinna być ograniczona. Lepiej wybierać produkty zbożowe bogate w błonnik.

Jak przypomnieli eksperci, istnieją już firmy oferujące "pudełkową" dietę zapobiegającą cukrzycy – wystarczy ją zamówić. Nikt natomiast nie zastąpi nas, gdy chodzi o niezbędną dawkę ruchu i utrzymanie właściwej masy ciała.

Najważniejszym czynnikiem ryzyka cukrzycy jest otyłość. Według International Diabetes Federation (IDF) około 48 proc osób cierpiących na cukrzycę typu 2 to osoby z nadwaga (BMI od 25 do 29,9 kg/m2), a kolejne 40 proc- z otyłością I stopnia (BMI od 30 do 34,9/m2). Tylko kilka procent ma prawidłową masę ciała (BMI od 18,5 do 24,9 kg/m2). Chociaż cukrzyca typu 2 dotyczy głównie u osób po 40. roku życia, coraz częściej występuje u dzieci i młodzieży.

W większości krajów świata koszty związane z cukrzycą pochłaniają, co roku 15 proc. wydatków na ochronę zdrowia. Koszt leczenia powikłań jest 5 razy większy niż samej cukrzycy. Tylko w Polsce w latach 2004-2009 koszt świadczeń zdrowotnych z powodu cukrzycy wzrósł pięciokrotnie, a całkowity koszt cukrzycy w Polsce sięga 7 miliardów złotych.

27 czerwca, w rocznicę odkrycia insuliny, obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Cukrzycą.

Trwa ładowanie wpisu