Zbyt dużo osób rujnuje swoje zdrowie, zażywając tabletki nasenne bez lekarskich zaleceń - alarmują eksperci z Royal Pharmaceutical Society. Według nich połowa ludzi cierpiących na bezsenność sama sobie zdiagnozowała chorobę oraz sama sobie zaleciła leki, bez zasięgnięcia porady lekarza.
Czym to grozi? Nie tylko powikłaniami wynikającymi z zażywania leków bez zaleceń lekarskich, ale i poważnymi problemami zdrowotnymi, będącymi następstwem tego, że nie leczy się przyczyny bezsenności. U podstaw problemów ze snem leży bowiem wiele poważnych schorzeń wymagających specjalistycznego leczenia - informuje serwis naukowcy BBC.
W badaniu wzięło 2077 Brytyjczyków. Generalnie przyjmuje się, że w Wielkiej Brytanii na bezsenność cierpi jedna trzecia dorosłych. Może ona być spowodowana czynnikami psychicznymi tj. depresja, zaburzenia lękowe i schizofrenia, jak również innymi chorobami, w tym schorzeniami serca, alzheimerem, problemami hormonalnymi.
Co trzecia badana osoba przyznała, że przyjmowała leki nasenne przez ponad miesiąc bez porady lekarskiej, zaś 14 proc. badanych - nawet przez sześć miesięcy.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>