Alkohol wcale nie pomaga. 5 największych mitów
1 Mylisz się, myśląc, że kieliszek wódki po obfitym obiedzie pomoże ci strawić posiłek. Wręcz przeciwnie. Alkohol zaburza pracę jelit, trzustki i wątroby, a więc przeszkadza w prawidłowym trawieniu. Poza tym drażni śluzówkę przewodu pokarmowego, więc nawet łyk wysokoprocentowego napoju może skończyć się ostrym bólem
Shutterstock
2 Gdy łapie cię przeziębienie, nie szukaj ratunku w alkoholu. To mit, że alkohol wzmacnia odporność. Naprawdę zmniejsza aktywność leukocytów, a więc upośledza działanie układu immunologicznego i w efekcie utrudnia leczenie infekcji
Shutterstock
3 To prawda, że po wypiciu alkoholu robi się nam ciepło. Ale uczucie rozgrzania bywa złudne, bo tak naprawdę organizm jest nadal wychłodzony, czego skutkiem może być złapanie poważnej infekcji. Nie czujemy zimna, gdyż pod wpływem alkoholu rozszerzają się skórne naczynia krwionośne i właśnie tam dopływa najwięcej krwi, kosztem innych wewnętrznych narządów
Shutterstock
4 Mówi się, że lampka wina do obiadu dobrze wpływa na układ krążenia. I pewnie tak by było, gdyby nie fakt, że codzienne picie alkoholu prowadzi do uzależnienia. Nałóg alkoholowy wiąże się nie tylko z uszkodzeniem trzustki i wątroby, ale i zwyrodnieniem mięśnia sercowego oraz naczyń krwionośnych, co może skutkować zawałem i udarem mózgu
Shutterstock
5 Rzeczywiście po wypiciu alkoholu zasypiamy szybciej. Ale to nie jest sen naturalny, lecz wynik toksycznego działania trunku na mózg. Po zaśnięciu osoba pijana często się wybudza i nie śpi spokojnie, a więc nie odpoczywa
Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję