Ozempic i Wegowy nie tylko odchudzają

Nie ulega wątpliwości, że takie leki jak Ozempic i Wegovy przyniosły kolosalną zmianę w leczeniu otyłości. Osoby stosujące te produkty, oczywiście w połączeniu z dietą i aktywnością fizyczną, raportują o rekordowych liczbach zrzuconych kilogramów.

Substancją czynną jest semaglutyd, to analog inkretynów, hormonów jelitowych zwiększających poposiłkowe wydzielanie insuliny. Działa na receptory w mózgu, "które kontrolują apetyt, powodując uczucie pełności i zmniejszenie odczucia głodu oraz napadów głodu. Może to pomóc w ograniczeniu ilości spożywanego pokarmu i zmniejszeniu masy ciała".

Reklama

Badania wykazały, że środki te zmniejszają także ryzyko wystąpienia zawałów serca, udarów mózgu, a także zgonów spowodowanych tymi zdarzeniami.

Semaglutyd pozwala ograniczyć alkohol

Okazuje się, jest jeszcze jedna korzyść ze leków zwanych także agonistami receptora glukagonopodobnego peptydu-1 GLP-1. Chodzi o zmniejszenie spożywa alkoholu.

Pisze o tym w "Daily Mail" dr Max Pemberton, brytyjski lekarz, dziennikarz i felietonista tego dziennika.

Pemberton jakiś czas temu złamał nogę, a przepisany mu środek przeciwbólowy spowodował ogromny apetyt. "Nabrałem nienasyconego apetytu. Po posiłku nadal czułem się głodny i mogłem jeść bochenki chleba – tak, w liczbie mnogiej – jako przekąskę" - pisze lekarz. W okiełznaniu głodu pomógł mu lek Wegovy i jego substancja czynna, czyli semaglutyd. Lekarz brał go przez osiem tygodni w małych dawkach, a skutkiem było nie tylko zmniejszenie apetytu, ale coś jeszcze

"Zauważyłem coś naprawdę dziwnego. Lek nie tylko powstrzymuje uczucie głodu (w rzeczywistości sprawia, że ​​czujesz się pełny, nawet jeśli zjadłeś bardzo mało), sprawia, że ​​czekolada, ciasta i inne smakołyki wydają się mniej smaczne" - pisze lekarz. Nie chodziło tylko o jedzenie, ale także alkohol.

Reklama

"Nie piję dużo, ale teraz nawet kieliszek wina do obiadu pozostawał nietknięty. To po prostu nie miało żadnego uroku. Trudno to opisać, ale nie było tego małego przypływu przyjemności w momencie, gdy wypijesz łyk alkoholu. To było jak picie wody" - wyjaśnia.

Podobne objawy zgłaszali także znajomi Pembertona leczący się z otyłości czy nadwagi. Alkohol, który kiedyś sprawiał im przyjemność, nagle zaczął ich odrzucać.

Leczy także z uzależnień

To dotyczyło także innych uzależnień. Lekarz przytacza przykład swojej pacjentki, która przestała zażywać kokainy oraz pacjenta, wyleczonego z hazardu dzięki Wegovy.

"Powinienem podkreślić, że są to doniesienia niepotwierdzone, a Wegovy nie posiada licencji na stosowanie w leczeniu uzależnień. Jednakże efekt ten z pewnością wzbudził zainteresowanie lekarzy" - pisze Pemberton.

Zmniejszone spożycie alkoholu jako skutek leków na cukrzycę (Ozempic) i otyłość (Wegovy) zostało zauważone także w badaniach opublikowanych pod koniec zeszłego roku w Journal of Clinical Psychiatry.

Pemberton sugeruje, że wspomniane leki nie tylko ograniczają głód i zapewniają wcześniej uczucie sytości, ale także zmniejszają uwalnianie dopaminy, hormonu działającego w ramach tzw. systemu nagrody, kluczowego w powstawaniu uzależnień i zachowaniach kompulsywnych. Dzięki semaglutydowi przyjemność odczuwana po alkoholu czy innych uzależniających produktach jest znacznie mniejsza, a one same mniej atrakcyjne.​