O zęby trzeba dbać

Zęby powinno się myć przynajmniej dwa razy dziennie. Niestety wielu z nas ma z tym poważny problem. Jak wynika z badań, tylko 60 proc. Polaków szczotkuje zęby rano i wieczorem. Konsekwencje takich zaniedbań mogą być bardzo poważne. To nie tylko próchnica czy choroby dziąseł i przyzębia.

To także wiele schorzeń pozornie niezwiązanych z uzębieniem. Badania pokazują, że niewłaściwa higiena jamy ustnej może prowadzić do rozwoju cukrzycy, otyłości, chorób sercowo-naczyniowych, nowotworowych i neurodegeneracyjnych, a nawet zaburzeń erekcji u mężczyzn.

Reklama

– Dzieje się tak, ponieważ jama ustna jest wypełniona bakteriami – mówi dr Nigel Carter z Oral Health Foundation w rozmowie z "The Sun". - Większość z nich jest nieszkodliwa, ale część może powodować rozmaite choroby - dodaje.

Jakie schorzenia mogą być związane z higieną jamy ustnej?

Reklama

Choroba sercowo-naczyniowe

Istnieje wiele badań wskazujących, że choroby dziąseł zwiększają ryzyko takich zdarzeń i schorzeń, jak miażdżyca, niewydolność serca, nadciśnienie, zawał serca lub udar mózgu. Bakterie obecne w dziąsłach mogą się wydostać poza jamę ustną, do krwioobiegu, a wtedy…

- W jamie ustnej znajdziemy mnóstwo bakterii, które namnażają się na płytce nazębnej. A w dziąsłach znajdziemy… mnóstwo naczyń krwionośnych. Droga do zapalenia nie jest więc zbyt długa i skomplikowana tłumaczyła dr Agnieszka Laskus, specjalistka periodontologii i stomatologii ogólnej.

Obecność bakterii w krwi może poważnie zakłócać krążenie krwi, co będzie zmuszało serce do większego wysiłku, a to prowadzi do całej gamy schorzeń.

Zapalenie płuc

Na temat związku między szczotkowaniem zębów a chorobami płuc również powstało wiele badań. M.in. opublikowana w zeszłym roku analiza przeprowadzona w Brigham and Women’s Hospital i Harvard Pilgrim Health Care Institute wykazała, że codzienne szczotkowanie zębów hospitalizowanych pacjentów ogranicza szpitalne zapalenie płuc. Pacjenci, którzy zaniedbywali mycie zębów, częściej zapadali na tę chorobę.

Dlaczego tak się dzieje? To wpływ działania bakterii znajdujących się na płytce nazębnej. Wdychane, przedostają się do dróg oddechowych i infekują płuca. Szczególnie narażone są osoby z osłabionym układem odpornościowym.

Cukrzyca

Istnieje też bezpośredni związek pomiędzy cukrzycą i chorobami dziąseł. W tym przypadku jednak zależność działa w obie strony. Cukrzyca może powodować wiele powikłań, także tych związanych z chorobami zębów i dziąseł. Zbyt wysoki poziom cukru we krwi może stymulować nadmierny rozwój szkodliwych bakterii w jamie ustnej i powodować wiele infekcji.

Ale jest też relacja odwrotna. Choroby dziąseł sprawiają, że - jak już wspomnieliśmy powyżej - bakteriom płytki nazębnej trafiają do krwioobiegu. Może to skutkować nie tylko schorzeniami kardiologicznymi, ale także wywołać nadmierną odpowiedź immunologiczną, co może doprowadzić do rozwoju choroby lub zaostrzenia objawów już wcześniej istniejącej.

Demencja

Przeprowadzona w 2022 r. metaanaliza 47 różnych badań wykazała, że zły stan zdrowia przyzębia i utrata zębów wiązał się z późniejszym pogorszeniem funkcji poznawczych i demencją.

Inne badania wskazały na powiązania między niektórymi bakteriami jamy ustnej a chorobą Alzheimera. Jak choćby to z 2019 r. Badanie mózgów zmarłych osób z tym schorzeniem wykazało obecność bakterii P. gingivalis wywołującej choroby dziąseł.

Testy na myszach wykazały, że przeniknięcie tej bakterii z jamy ustnej do mózgu może wywoływać pojawienie się peptydów beta-amyloidowych, które od dawna uważane są za kluczowy czynnik wywołujący chorobę Alzheimera i powodujące stan zapalny w mózgu.

Choroby nowotworowe​

Naukowcy z Harvard T.H. Chan School of Public Health w 2020 r. wykazali, że u osób, które zmagały się chorobami dziąseł, ryzyko zachorowania na raka żołądka jest o 52 proc. większe, a ryzyko raka gardła o 43 proc. większe w porównaniu z osobami, które nie miały problemów z dziąsłami.

Co więcej, utrata dwóch i więcej zębów zwiększała także ryzyko wystąpienia tych nowotworów (o 33 proc. w przypadku raka żołądka i 42 proc. w przypadku raka gardła).

Mingyang Song, jeden z autorów badań, komentując wyniki, stwierdził, że silny ogólnoustrojowy stan zapalny wywołany chorobami przyzębia może przyczyniać się do rozwoju nowotworu. Czynnikiem ryzyka może być również rozwój bakterii w jamie ustnej i dziąsłach.

Inne badanie, opublikowane w czasopiśmie Cancer Prevention Research Song, wykazało, że choroby dziąseł są powiązane ze zwiększonym ryzykiem (o 11 proc.) w przypadku raka jelita grubego. Ryzyko wystąpienia polipów ząbkowanych wzrastało o 17 proc., a gruczolaków konwencjonalnych o 11 proc.