Takie wnioski płyną z eksperymentu na myszach, który przeprowadzili naukowcy z Vanderbilt University. Karmili oni gryzonie produktami wysokotłuszczowymi oraz zawierającymi probiotyki. Mimo tuczącej diety, myszy nie miały nadwagi. Dodatkowo zachowały insulinooporność jeszcze przez trzy miesiące po zakończeniu diety, a więc były mniej zagrożone cukrzycą.
Gryzonie, które miały dietę wzbogaconą w probiotyki, nawet po 12 tygodniach od diety zachowały prawidłową masę ciała i miały mniej tkanki tłuszczowej w porównaniu z myszami z grupy kontrolnej. Stąd płynie wniosek, że można manipulować mikroflorą tak, by zredukować skutki diety wysokotłuszczowej.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>
Wyniki badań zostały opublikowane na łamach „Journal of Clinical Investigation”.