Według naukowców z Louisiana State University School of Public Health można spokojnie pić nawet trzy filiżanki kawy dziennie, bez najmniejszych obaw o zdrowie.
Ten kofeinowy napój wcale nie podniesie ciśnienia krwi, nie wywoła groźnych chorób układu krążenia, nie spowoduje zawału serca czy udaru mózgu, jak również nie doprowadzi do przedwczesnej śmierci - o co posądzali go naukowcy przez wiele ostatnich lat.
Skąd te rewolucyjne wnioski? Otóż wystarczyła dokładna analiza serii badań osób pijących jedną oraz więcej niż trzy filiżanki kawy dziennie. Okazało się, że nie ma różnic w ciśnieniu krwi u osób z obu grup.
Badaniami, na które powołuje się Reuters, objęto aż 170 tysięcy kawoszy, a wyniki zaprezentowano w raporcie w "The American Journal of Clinical Nutrition".
Naukowcy podkreślają jednak, że ich raport nie sugeruje jakoby nie było żadnego ryzyka wystąpienia chorób u osób pijących duże ilości kawy. Takie wnioski można sformułować dopiero po przeprowadzeniu kolejnych szczegółowych badań.
Sytuację ze sprecyzowaniem odpowiedzi na pytanie, jaki kawa może mieć tak naprawdę wpływ na ciśnienie krwi osób ją pijących, dodatkowo komplikuje fakt, że ludzie różnie na ten napój reagują ze względu na swoje podłoże genetyczne. Naukowcy sugerują, że winę za nadciśnienie krwi mogą ponosić właśnie geny.