Ultraprzetworzona żywność zawiera wysoką zawartość cukru, soli i niezdrowych tłuszczów. Ma także niską wartość odżywczą, zawiera sztuczne dodatki, ma uzależniające właściwości i negatywny wpływ na zdrowie jelit. Okazuje się jednak, że dodanie zaledwie kilku wysokoprzetworzonych produktów do zdrowej diety może mieć negatywne skutki dla zdrowia.

Reklama

Ultraprzetworzona żywność zwiększa ryzyko udaru mózgu

W badaniu REGARD, czyli REasons for Geographic and Racial Differences in Stroke, przeanalizowano dane dotyczące 30 tys. osób, które były obserwowane przez okres do 20 lat. Okazało się, że u osób, które dodawały do swojej diety najbardziej przetworzoną żywność w porównaniu z tymi, które jadły minimalnie przetworzoną żywność, ryzyko udaru mózgu było o 8 proc. wyższe. Poinformował o tym autor badania i neurolog dr W. Taylor Kimberly, szef oddziału opieki neurokrytycznej w Massachusetts General Hospital w Bostonie. Napisał o tym cnn.com.

Reklama

Badanie wykazało też, że dodanie do zdrowej diety zaledwie kilku ultraprzetworzonych produktów spożywczych zwiększa ryzyko pogorszenia funkcji poznawczych i udaru mózgu, nawet jeśli dana osoba stara się przestrzegać diety śródziemnomorskiej, diety DASH lub diety MIND.

Wszystkie te trzy diety opierają się na roślinach i koncentrują na spożywaniu większej ilości owoców i warzyw, a także produktów pełnoziarnistych, fasoli i nasion, przy jednoczesnym ograniczeniu cukru, czerwonego mięsa i ultraprzetworzonej żywności.

Ultraprzetworzoną żywność oznaczają w tym przypadku takie produkty jak paczkowane zupy, sosy, mrożona pizza, gotowe do spożycia posiłki oraz fast foody, takie jak hot dogi, kiełbaski, frytki, napoje gazowane oraz kupowane w sklepie ciastka, ciasta, cukierki, pączki, lody i wiele innych.

Co sprawia, że ultraprzetworzona żywność "sabotuje" zdrową dietę?

"Przypuszcza się, że stoi za tym ubogi skład odżywczy i tendencja do podwyższania poziomu cukru we krwi, które może prowadzić do cukrzycy typu 2, otyłości, podwyższonego ciśnienia krwi i wysokiego poziomu cholesterolu" – tłumaczą w artykule opisującym wyniki badania Peipei Gao i Zhendong Mei. Mei jest pracownikiem naukowym w dziedzinie medycyny w Brigham and Women's Hospital w Bostonie. Gao jest absolwentem żywienia w Harvard T.H. Chan School of Public Health, również w Bostonie.

Peipei Gao i Zhendong Mei dodają, że cukrzyca typu 2, otyłość, podwyższone ciśnienie krwi i wysoki poziom cholesterolu są kluczowymi czynnikami ryzyka chorób naczyniowych serca i mózgu. Ich zdaniem, wpływ na naczynia krwionośne, który prowadzi do udaru i pogorszenia funkcji poznawczych, może być również spowodowany obecnością dodatków, w tym emulgatorów, barwników, substancji słodzących i azotanów oraz azotynów.

Rosnące zagrożenia związane z wysokoprzetworzoną żywnością

Badania nad niebezpieczeństwem, jakie generuje spożywanie ultraprzetworzonej żywności nie zwalniają tempa. Według przeglądu 45 metaanaliz przeprowadzonego w lutym na prawie 10 milionach ludzi, okazało się, że spożywanie o 10 proc. więcej ultraprzetworzonej żywności zwiększyło ryzyko rozwoju lub śmierci z powodu dziesiątek niekorzystnych warunków zdrowotnych.

Według przeglądu, istnieją mocne dowody na to, że wyższe spożycie ultraprzetworzonej żywności wiąże się z około 50 proc. wyższym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia i powszechnych zaburzeń psychicznych.

Naukowcy przedstawili również dowody na to, że spożywanie większej ilości ultraprzetworzonej żywności zwiększa ryzyko otyłości o 55 proc., zaburzeń snu o 41 proc., rozwoju cukrzycy typu 2 o 40 proc., a ryzyka depresji o 20 proc.

"Naprawdę musimy umieścić znak w sekcji ultraprzetworzonej żywności lub na opakowaniu, tak jak robią to na papierosach, mówiąc: Ostrzeżenie, ta żywność może być szkodliwa dla twojego zdrowia" - powiedział Freeman. Jego zdaniem, to, co obecnie uważa się za "wygodną żywność", czyli np. paczkę chipsów, należy zamienić na jabłko lub marchewkę, które „są również trwałe i mogą podróżować w torebce lub plecaku”. "Musimy sprawić, by tego rodzaju rzeczy były łatwiej dostępne, zwłaszcza dla naszych dzieci" – podsumowuje.