"Czarny kaszel" - rośnie liczba zakażonych

W Czechach cały czas odnotowują rekordowe liczby zachorowań na krztusiec. W ostatnim tygodniu na "czarny kaszel", bo tak brzmi nazwa choroby po czesku, zachorowało 1494 kolejnych osób. Tak wynika z danych Państwowego Instytutu Zdrowia. To najwyższy tygodniowy wzrost od początku tego roku. Od 1 stycznia lekarze zarejestrowali łącznie 7888 zakażeń.

Większość infekcji dotyczy osób w wieku od 15 do 19 lat, to jedna trzecia chorych. Zachorowało także 119 dzieci przed ukończeniem pierwszego roku życia, które jeszcze nie przeszły pełnego cyklu szczepień. Hospitalizacji wymagało dotychczas 2,3 proc. chorych. Zmarły trzy osoby od początku roku, dane z ostatniego tygodnia nie mówią o nowych ofiarach śmiertelnych. Jedną z trzech wcześniejszych ofiar było kilkumiesięczne dziecko, chore także na zapalenie płuc.

Reklama
Reklama

Jak podkreślają czeskie media, tegoroczna liczba zakażeń zbliża się do tych oglądanych w latach 50. ubiegłego wieku, czyli momentu gdy wprowadzono szczepienia przeciwko krztuścowi.

Coraz więcej osób chce się szczepić

W związku z coraz większą liczbą zachorowań wzrasta zainteresowanie szczepieniami przeciwko ksztuścowi. W tym roku zaszczepiono już ponad 45 tys. osób. W ubiegłym ta liczba była mniejsza niż 24 tys.

Jak poinformował czeski wiceminister zdrowia Jakub Dvořáček, w magazynach znajduje się około 20 tys. sztuk szczepionek sprowadzonych z Kanady, jednak przeznaczone są wyłączenia dla kobiet w ciąży. Czeskie MZ przypomina, że obecnie ​​lekarze nie mogą zamawiać nowych szczepionek dla osób dorosłych, z wyjątkiem właśnie kobiet w ciąży.

Szczepienia dzieci są w programie szczepień obowiązkowych, dorośli muszą sami płacić. Szczepionka zawierająca substancję czynną przeciwko krztuścowi, tężcowi i błonicy, a także porażeniu mózgowemu, kosztuje 800-1500 koron (130-260 zł). Jak powiedział dyrektor departamentu ochrony zdrowia publicznego MZ Matyáš Fošum, trwają rozmowy dotyczące refundacji jednego szczepienia przypominającego dla dorosłych.

Krztusiec - co wiemy o chorobie?

Krztusiec, dawniej zwany kokluszem, to zakaźna choroba dróg oddechowych wywoływana przez bakterię Bordetella pertussis. Głównym objawem są napady silnego kaszlu, który może trwać nawet wiele tygodni.

Jak pokazują dane prezentowane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - Państwowy Instytut Badawczy, od początku roku do końca marca stwierdzono w Polsce 665 zachorowań na krztusiec. To prawie trzy razy więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku - 238. W całym 2023 r. doszło do 927 zakażeń. W 2022 r. było ich prawie trzy razy mniej - 371.

Szczepienie przeciwko krztuścowi jest obowiązkowe, jako element Programu Szczepień Ochronnych. Składa się z trzech dawek pierwotnych i czwartej dawki uzupełniającej. Preparat należy podać dziecku w drugim miesiącu życia, następnie między trzecim a czwartym, a potem między piątym a szóstym. Czwarta dawka podawana jest miedzy 16 a 18 miesiącem.

W przypadku krztuśca obowiązkowe są też dawki przypominające, przyjmowane w wieku 6 i 14 lat.

Krztusiec jest błędnie postrzegany jako rzadka choroba wieku dziecięcego. Zachorować można również w dojrzałym wieku. Dlatego zalecane jest, aby dorośli co 10 lat odnawiali szczepienie

— Prawie cała dorosła populacja Polski nie ma odporności na krztusiec, a jest on chorobą wszystkich grup wiekowych — alarmował jakiś czas temu prof. Adam Antczak, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.