Leki na cukrzycę i otyłość chronią także serce
Semaglutyd, substancja czynna zawarta w lekach Ozempic i Wegovy, pierwotnie stosowana w leczeniu cukrzycy, okazała się też niezwykle skuteczna w walce z otyłością. Okazuje się, że terapia tym środkiem niesie też inne zdrowotne korzyści. W czasopiśmie "New England Journal of Medicine" ukazały się właśnie wyniki badań finansowanych przez producenta wspomnianych leków - firmę Novo Nordisk, z których wynika, że semaglutyd może zmniejszać ryzyko zgonu z powodu chorób serca u osób z nadwagą i otyłością.
W badaniach udział wzięło 17 604 osób w wieku co najmniej 45 lat, którzy mieli wcześniej wykrytą chorobę sercowo-naczyniową i wskaźnik masy ciała BMI wynoszący 27 lub więcej. Żadna z badanych osób nie chorowała na cukrzycę. Uczestników podzielono na dwie równe grupy. Pierwsza otrzymywała podskórnie co tydzień semaglutyd w dawce 2,4 mg, druga placebo. Lek był podawany średnio przez 34 miesiące, a średni czas obserwacji wynosił 39 miesięcy.
Okazało się, że u 6,5 proc. osób przyjmujących semaglutyd nastąpił zgon związany z chorobami serca, zawał serca lub udar mózgu niezakończony zgonem. W grupie przyjmujących placebo ten udział wyniósł 8 proc. Różnica między tymi grupami wynosząca 1,5 proc. oznacza, że względne ryzyko wspomnianych zdarzeń było prawie 20 proc. niższe w przypadku osób otrzymujących semaglutyd.
Semaglutyd poprawił też inne wyniki
–To pierwsza interwencja farmakologiczna w leczeniu nadwagi lub otyłości, która w jednoznaczny sposób wykazała, że zmniejsza ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych - powiedział Michael Lincoff z Cleveland Clinic, szef zespołu badawczego, specjalista chorób układu krążenia. –Otyłość i nadwaga są w rzeczywistości chorobami metabolicznymi, a jednak skuteczne terapie są dość ograniczone – dodał.
– To badanie nabiera większego znaczenia, gdy spojrzy się na nie w kontekście wysokiego BMI, które w 2015 r. przyczyniło się do potwornej liczby 4 mln zgonów na całym świecie, przy czym choroby sercowo-naczyniowe były przyczyną ponad dwóch trzecich tych zgonów – ocenił neurobiolog metaboliczny Garron Dodd z University of Melbourne dla Science Media Center.
Mniejsze ryzyko zdarzeń serowo-naczyniowych to nie jedyny zauważalny wpływ terapii semaglutydem w tym badaniu. U osób przyjmujących lek zauważono także zmniejszenie wskaźnika BMI i obwodu talii, a także poprawę poziomu tętna, ciśnienia krwi, cholesterolu i biomarkera stanu zapalnego, w porównaniu z osobami przyjmującymi placebo.
Oczywiście, aby ocenić wpływ tego leku na większe grupy pacjentów, konieczne są kolejne badania.
Były też skutki uboczne
Nie obyło się jednak bez skutków ubocznych. Pojawiły się u 16,6 proc. osób przyjmujących placebo. W grupie przyjmujących placebo takie skutki wystąpiły u 8,2 proc.
Najczęściej była mowa o problemach żołądkowo-jelitowych, takich jak nudności i biegunka, co - jak podkreślają autorzy badań - nie jest rzadkością w przypadku tej klasy leków.
Jak działają leki na odchudzanie?
Leki takie jak Ozempic (zawierający środek czynny semaglutyd) czy Mounjaro (środkiem czynnym jest tyrzepatyd) pierwotnie były stosowane w leczeniu cukrzycy typu 2. W leczeniu otyłości były przepisywane przez lekarzy off-label, czyli poza wskazaniem. Wegovy (zawierający semaglutyd) już jest zarejestrowany jako specyfik do leczenia otyłości.
Leki na odchudzanie to analogi inkretynów, hormonów jelitowych zwiększających poposiłkowe wydzielanie insuliny. Inkretynami są glukozozależny peptyd insulinotropowy (GIP), wytwarzany przez komórki K w obrębie jelita cienkiego oraz glukagonopodobny peptyd 1 (GLP-1), wytwarzany przez komórki L dolnego odcinka przewodu pokarmowego. Semaglutyd i tyrzepatyd są analogami GLP-1.
Jak informuje producent leku Wegovy, "działa on poprzez wpływ na docelowe receptory w mózgu, które kontrolują apetyt, powodując uczucie pełności i zmniejszenie odczucia głodu oraz napadów głodu. Może to pomóc w ograniczeniu ilości spożywanego pokarmu i zmniejszeniu masy ciała".