Zarówno kawa (konkretnie: kofeina), jak i alkohol (np. piwo) wpływają na długość telomerów, znajdujących się na końcach nici DNA i odzwierciedlających długość naszego życia. Krótsze telomery świadczą o ryzyku przedwczesnej śmierci, dłuższe o tym, że dożyjemy sędziwej starości. Kofeina skraca telomery, alkohol je wydłuża - dowodzą uczeni z Uniwersytetu w Tel Awiwie.
Aby dojść do tych wniosków, uczeni przeprowadzili eksperymenty na 6000 szczepach drożdży, których większość ma swoje odpowiedniki w ludzkim genomie.
To pierwsze tego typu badanie, z którego wynika, że czynniki środowiskowe zmieniają długość telomerów. Daje nadzieję na opracowanie nowych metod zapobiegania i leczenia wielu chorób.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>