Serce nie wytrzymuje okresu świąt

Lekarze i naukowcy od dawna ostrzegają nas przed zagrożeniami kardiologicznymi, jakie niesie ze sobą okres świąteczny.

Badacze z Uniwersytetu w Lund w Szwecji przeanalizowali ponad 280 tys. przypadków zawałów mięśnia sercowego. Ustalili, że ryzyko zawału serca w Wigilię Bożego Narodzenia było o 37 proc. wyższe niż w okresie kontrolnym, a szczyt przypadał około godziny 22.

Reklama

W latach 70. lekarze nadali nazwę szczególnemu schorzeniu związanemu ze świątecznym upijaniem się: świąteczny zespół serca. Zauważyli, że zdrowi dotąd pacjenci zgłaszali się na izbę przyjęć po wypiciu alkoholu podczas świątecznych uroczystości. Wystąpiło u nich migotanie przedsionków lub nieregularny rytm serca.

Z czego to wynika? Przed i w trakcie świąt następuje kumulacja spotkań towarzyskich. - Pijemy i jemy o wiele więcej, a ćwiczymy i odpoczywamy o wiele mniej niż o jakiejkolwiek innej porze roku – wskazał na łamach "New York Timesa" dr Nicholas Ruthmann, kardiolog z Cleveland Clinic.

Dieta świąteczna pozostawia wiele do życzenia

Większość z nas wie, że powinniśmy stosować zdrowszy i bardziej zrównoważony sposób odżywiania i nie przejadać się. Co prawda świąteczne menu zawiera zwykle ryby i np. kapustę, to jemy zbyt dużo, by było zdrowo.

Dla wielu z nas święta Bożego Narodzenia to okres świętowania i cieszenia się jedzeniem w gronie bliskich nam osób. To nie jest czas, w którym chcemy być na diecie czy omijać ulubione potrawy, świąteczne smakołyki, słodycze i przekąski.

Reklama

Według neurobiolożki, dr Sabiny Brennan, istnieje kilka powodów, dla których decydujemy się jeść potrawy, które nam szkodzą, szczególnie w okresie świątecznym.

- W dzisiejszym dynamicznym świecie często mamy mniej czasu na zakupy i gotowanie, co prowadzi do zwiększonego spożycia żywności opakowanej i przetworzonej – wyjaśnia. - Przyciąga nas żywność słodka i wysokotłuszczowa, ponieważ jest przyjemna – cieszymy się jej smakiem, zapachem, wyglądem i konsystencją.

Najgorszą częścią posiłków są świąteczne ciasta i desery. Bogate w kalorie i cukier, podnoszą poziom cukru we krwi i mają duży wpływ na poziom trójglicerydów.

Alkohol w okresie świątecznym - czujemy presję, by wypić więcej

Gdy świętujemy Boże Narodzenie i Nowy Rok, łatwo jest przesadzić ze świątecznym piciem alkoholu. Zanim nadejdzie styczeń, nasze ciała i umysły mogą być w złym stanie zdrowia.

- Boże Narodzenie i Nowy Rok to czas, kiedy spotykamy się z rodziną i przyjaciółmi. To także czas nadmiernego pobłażania sobie, co może oznaczać, że wypijemy więcej, niż byśmy chcieli – wyjaśnia Andrew Misell, dyrektor ds. Walii w Alcohol Change UK.

Chociaż wydaje nam się, że lampka wina do obiadu nie powinna zaszkodzić, spożycie alkoholu łatwo może wymknąć się spod kontroli, gdy nasz grudniowy kalendarz zapełnia się świątecznymi wizytami. W okresie świąt częściej odczuwamy presję, aby dużo pić i może wystąpić wiele wyzwalaczy, które sprawią, że wypijemy więcej niż zwykle.

Nadmiar trunków może spowodować, że podejmiemy złe decyzje, znajdziemy się w niebezpiecznej sytuacji lub zaszkodzimy swojemu zdrowiu. Wybory, których dokonujemy pod wpływem alkoholu, mogą mieć niemiłe konsekwencje. - Kiedy w domu jest więcej osób niż zwykle, mogą pojawić się dawne napięcia i kłótnie, a alkohol może jeszcze pogorszyć sytuację – zauważa Misell.

Zawstydzenie wywołane wspomnieniem awantury z wujkiem na temat polityki przy świątecznym stole czy nieodpowiednie zachowanie na świątecznej imprezie firmowej mogą mieć wpływ na nasze samopoczucie fizyczne i psychiczne.

"Święta, święta i po świętach" - świąteczne zmęczenie

Wielu z nas doskonale zna bóle głowy spowodowane odwodnieniem, uderzenia gorąca i nudności, które mogą oznaczać kaca po imprezie z udziałem alkoholu. Alkohol zaburza kilka funkcji fizjologicznych, a gdy poziom alkoholu we krwi wraca do normy, pojawia się kac.

W okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku nadmierne picie w regularnych odstępach czasu może mieć swoje żniwo. Alkohol może zmniejszać ilość snu, zwłaszcza w fazie REM. Sen REM jest niezbędny do odpoczynku i regeneracji, to sen dobrej jakości i jeśli regularnie go brakuje, możemy odczuwać ciągły brak energii.

Często spotykana jest też świąteczna depresja. Po świętach gabinety psychologów i psychiatrów zapełniają się osobami z objawami obniżonego nastroju, lęku i niepokoju.