Depresja jest podstępna. Stan Marcina wydawał się poprawiać

Marcin miał 21 lat. W grudniowy piątek odebrał sobie życie na jednej ze stacji metra w centrum Warszawy. Jego otoczenie nie kryło szoku - w opinii kolegów to był miły chłopak o wielu pasjach, dusza towarzystwa.

Młody mężczyzna pochodził z północnej Polski, ale studiował na Uniwersytecie Warszawskim i mieszkał w akademiku. Jeszcze dwa tygodnie wcześniej gościł znajomych ze studiów w swoim rodzinnym domu. Było widać, że z rodzicami i rodzeństwem był blisko. Wspominał kolegom, że choruje na depresję, choć nie mówił zbyt wiele o swoich zmaganiach z chorobą.

Reklama

Ostatnio jego stan wydawał się poprawiać i czuł się lepiej. Niestety, niedługo przed świętami podjął decyzję o zakończeniu swojego życia. Eksperci podkreślają, że nie tylko pogorszenie depresji, ale i moment pozornej poprawy stanu chorego to niebezpieczne momenty. Może to oznaczać, że podjął decyzję o pozbawieniu się życia i wydaje się, że jest spokojniejszy, w lepszym stanie, bo widzi kres walki ze swoimi demonami.

Reklama

Depresja to czwarty najpoważniejszy problem zdrowotny na świecie - wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Każdy z nas jest narażony na depresję, dlatego nie wolno bagatelizować jej objawów.

A symptomy choroby są bardzo różne - od smutku, przygnębienia i pogorszenia nastroju po dolegliwości bólowe, utratę zainteresowań i radości życia a nawet agresję. Człowiek funkcjonuje w zwolnionym rytmie, ma obniżoną samoocenę i problem z koncentracją.

Pesymistycznie patrzy na świat, przyszłość widzi wyłącznie w czarnych barwach. Ma zaburzenia snu, który jest płytki, z wybudzeniami i nie daje odpoczynku. Niekiedy depresja objawia się też zwiększoną sennością.

Zmienia się mimika chorego - jest uboga, a wyraz twarzy smutny lub napięty, barwa głosu staje się monotonna (bez modulacji), tempo wypowiedzi spowolnione a ruchy ociężałe albo nerwowe. Jednak katalog oznak choroby jest znacznie szerszy i zależy od wielu czynników, w tym rodzaju i stopnia jej nasilenia. Każdy z nas jest inny i inaczej depresja może się u nas przejawiać. Co najmniej połowa samobójstw dotyczy osób chorych na depresję.

Dlaczego odbierają sobie życie?

Jak podaje Medexpress.pl, wśród znanych przyczyn samobójstw w Polsce zazwyczaj podaje się chorobę psychiczną i zaburzenia psychiczne.

- Psychiatrzy, psychologowie i inne osoby, zaangażowane w pomoc ludziom narażonym na kryzys suicydalny, od dawna alarmują o pogarszającym się zdrowiu psychicznym Polaków i o braku wystarczających nakładów budżetowych w celu zminimalizowania tego zjawiska – podkreśla Andrzej Mroczek, ekspert w zakresie bezpieczeństwa z Uniwersytetu SWPS w rozmowie z serwisem.

Jednak najczęściej powód takiej decyzji pozostaje nieustalony, bo policja nie prowadzi w systemie dokładnej ewidencji przyczyn samobójstwa i nie zbiera dogłębnych informacji o ofierze, jeżeli nie ma podejrzeń udziału osób trzecich.

Po chorobach psychicznych, np. depresji, jako kolejne najczęściej spotykane powody targnięcia się na swoje życie wskazuje się trudne sytuacje życiowe/rodzinne i zawód miłosny.

Nierzadko przyczyna takiej decyzji to splot wielu wydarzeń i trudno wskazać jeden konkretny powód. Tym bardziej że według dr Halszki Witkowskiej, ekspertki Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, tylko od 12 do 30 proc. samobójców zostawia po sobie list.

Kim jest polski samobójca?

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2022 roku było o ponad 5 proc. więcej prób samobójczych niż rok wcześniej. W zeszłym roku to 5,7 tys. przypadków, w 2021 roku – 5,5 tys.

Jak podaje portal edukacyjny "Życie warte jest rozmowy" (zwjr.pl), każdego roku w Polsce ponad pięć tysięcy osób odbiera sobie życie. W tej grupie jest około 100 dzieci i nastolatków do 18. roku życia oraz ok. 350 nastolatków i młodych dorosłych między 19. a 24. roku życia. W 2021 roku 1496 dzieci i nastolatków podjęło próbę samobójczą, niestety 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. W porównaniu do roku 2020 nastąpił 77 proc. wzrost zachowań samobójczych wśród młodzieży.

Większość samobójców w Polsce to mężczyźni i jest tu duża dysproporcja płci – panowie stanowią aż 85 proc. ofiar samobójstw. Jak wyjaśnia dr Halszka Witkowska, najczęściej odbiera sobie życie mężczyzna między 30. a 60. rokiem życia. To często bezrobotny, z problemem alkoholowym, zamieszkujący wieś lub małe miasteczko. Kobiety zdecydowanie częściej od mężczyzn podejmują próby samobójcze, które są wołaniem o pomoc, a mężczyźni częściej popełniają samobójstwa.

Tragedia dla 20 osób z otoczenia samobójcy. Traumatyczna żałoba

Samobójstwo jest wynikiem dramatycznej decyzji człowieka, który cierpi i jest zdesperowany. Jednak ofiarą takiego kroku jest nie tylko osoba, która targnęła się na swoje życie, ale także całe jej otoczenie - rodzina, przyjaciele, znajomi, sąsiedzi czy terapeuci.

"Śmierć samobójcza jest jak kamień wrzucony do wody, który tworzy kolejne kręgi. Silnie dotyka średnio kilka osób z najbliższej rodziny i kolejnych kilkudziesięciu spośród dalszego otoczenia"- czytamy na stronie zwjr.pl. Każde samobójstwo i próba samobójcza wpływa nawet na 20 takich osób. Żałoba przeżywana w wyniku śmierci samobójczej jest określana jako traumatyczna.

-Żałoba po śmierci samobójczej bliskiej osoby jest ujmowana przez specjalistów w kategorii traumy. To jest śmierć, która zostawia bardzo dużo pytań, bliscy przez lata je sobie zadają, przeprowadzając w ten sposób, dochodzenie, często obwiniają się nawzajem. Osoby przeżywające żałobę same popadają w problemy emocjonalne i znajdują się w grupie ryzyka popełnienia samobójstwa – przestrzega ekspertka na łamach Medonetu.

Serwis "Życie warte jest rozmowy" podaje, że co dekadę z mapy naszego kraju znika jedno miasto wielkości zbliżonej do Ełku czy Bełchatowa. Na każdą 28-osobową klasę przypada średnio dwóch uczniów po próbie samobójczej.

Jesteś w kryzysie psychicznym? Tu znajdziesz pomoc

Jeśli masz myśli samobójcze, to zajrzyj na stronę pierwszego polskiego serwisu pomocowego "Życie warte jest rozmowy", Można tam otrzymać bezpłatną i anonimową pomoc dla osób w kryzysie suicydalnym i ich bliskich. Jest też wiele materiałów edukacyjnych, rozmów z ekspertami i z osobami, które przeżyły próbę samobójczą i poradziły sobie z takim kryzysem.

Możesz też uzyskać pomoc w tych instytucjach:

  • 22 628 52 22 (dostępny od poniedziałku do piątku w godzinach 18:00 – 21:00)
  • Ogólnopolski telefon dla ofiarprzemocy w rodzinie "Niebieska Linia": 800 12 00 02 (czynny całą dobę)
  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:116 111 (czynny cały tydzień, 12:00-2:00)
  • Telefoniczne Centrum Wsparcia: 800 70 2222 (czynny całą dobę)
  • Fundacja ITAKA — Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych prowadzi też: 800 080 222 — Całodobową, bezpłatną infolinię dla dzieci i młodzieży, rodziców oraz nauczycieli
  • Mailowe wsparcie psychologiczne Kampanii Przeciw Homofobii: bezpieczniej@kph.org.pl
  • Mailowe wsparcie psychologiczne Lambdy Warszawa: poradnictwo@lambdawarszawa.org
  • Lista psychologów i psycholożek rekomendowanych przez Kampanię Przeciw Homofobii: https://kph.org.pl/pomoc/pomoc-psychologiczna/
  • Mailowe wsparcie dlachrześcijan LGBTQ "Wiara i tęcza": wsparcie@wiaraitecza.pl.