Wielka Brytania chce eradykować AIDS
Pisaliśmy niedawno o spotkaniu Eltona Johna z brytyjskimi parlamentarzystami, na którym powiedział, że Wielka Brytania może do 2030 r. całkowicie wyeliminować AIDS. To ma być efekt wprowadzonego w ubiegłym roku programu rutynowych testów na obecność wirusa HIV na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Takie testy pozwalają wcześniej wykryć osobę zakażoną i wdrożyć leczenie, bo jak podkreślają specjaliści, zakażenie HIV jest obecnie traktowane jak choroba przewlekła. Przy odpowiedniej terapii osoba zakażona może żyć długo w dobrym zdrowiu.
Jak pokazują statystyki, od 2015 r. liczba wykrytych zakażeń HIV cały czas spada.
Ten trend w ostatnim czasie został zaburzony, wynika to jednak z wprowadzonych badań przesiewowych i większej wykrywalności.
W Polsce idziemy na rekord
Od początku roku do połowy listopada wykryto w Polsce, jak pokazuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH — Państwowy Instytut Badawczy na swoich stronach, 2 590 przypadków zakażeń wirusem HIV. W analogicznym okresie ubiegłego roku doszło do 2 015 zakażeń. Przez cały rok 2022 wykryto 2 380 zakażenia.
W całym 2021 stwierdzono 1 341 przypadków, rok wcześniej - 840.
Wykres pokazujący zakażenia HIV w ostatnich latach w Polsce wygląda zupełnie inaczej niż w Wielkiej Brytanii.
Spadek liczby przypadków widoczny w latach 2020 i 2021 wynika z ograniczonej diagnostyki w czasie pandemii, ale ostatnie miesiące pokazują, że słupki znowu rosną. Obecny rok może przynieść o 60 proc. więcej zakażeń niż w rekordowym roku przed okresem pandemii.
W naszym kraju, według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego, od wdrożenia badań w 1985 r. do 31 grudnia 2022 r. zakażenie HIV stwierdzono u 30 092 osób. Ogółem odnotowano 4 013 zachorowań na AIDS. 1 471 chorych zmarło.
W połowie roku 2023 r. leczeniem ARV w Polsce objętych było ok. 19 045 pacjentów, w tym 178 dzieci.
Dlaczego tak się dzieje?
Zdaniem specjalistów powody są dwa. – Nieco więcej osób jednak korzysta z testowania, ale myślę, że przede wszystkim jednak podejmujemy więcej zachowań ryzykownych – mówiła Irena Przepiórka ze Stowarzyszenia Wolontariuszy wobec AIDS "Bądź z Nami" w Radiu Zet.
Testujemy się częściej, ale mimo wszystko wciąż za rzadko i za późno. Tylko 10 procent Polaków wykonało kiedykolwiek badanie na obecność HIV.
Za rzadko o tym też rozmawiamy. Jak informuje Puls Medycyny, przeprowadzona sonda "Świadomość społeczna w Polsce na temat HIV” wykazała, że Polacy nie rozmawiają na temat HIV czy AIDS, ponieważ: mają zaufanie do partnera (tak wskazało 55 proc. ankietowanych), brakuje inicjatywy by podjąć taką rozmowę (20 proc.) oraz nie mają powodów do obaw (20 proc.).
Około 20 proc. Polaków zakażonych wirusem HIV nie ma tej świadomości, a 16 proc. osób, u których wykryto wirusa, nie podejmuje leczenia.
Testy i leczenie są darmowe
Wirus HIV, czyli ludzki wirus niedoboru odporności, już dawno został "ujarzmiony". Nosicielstwo nie jest wyrokiem śmierci, przy odpowiedniej terapii można żyć długo i "normalnie", jak w przypadku każdej dobrze kontrolowanej choroby przewlekłej.
Testy na HIV można zrobić bezpłatnie w odpowiednich placówkach, które gwarantują anonimowość i wparcie psychologów. Gdy ktoś wciąż ma obawy przed takim krokiem, może test na obecność wirusa HIV kupić w aptece. Jak zapewniają producenci, takie testy cechują się czułością na poziomie 99,8-100 proc. oraz swoistością na poziomie 99,5-99,8 proc.
Bezpłatna jest również terapia. Rządowy program "Leczenie antyretrowirusowe osób żyjących z wirusem HIV w Polsce na lata 2022–2026” od stycznia obecnego roku finansowany jest przez NFZ.