Wysokoprzetworzona żywność jest szkodliwa, ale…

O tym, że produkty typu hamburger, pizza czy chipsy, nie są szczególnie zdrowe, wiadomo od dawna. Potwierdzają to kolejne badania, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie "Lancet". Ale uwaga! Te same badania podważają część dotychczasowych teorii dotyczących szkodliwości. Nie wszystkie produkty powszechnie uważane za niezdrowe, faktycznie mogą prowadzić do chorób.

W badaniu przeanalizowano informacje o nawykach żywieniowych 266 666 osób z siedmiu krajów Europy z lat 1992–2000. Uczestnicy wypełniali ankietę, w której zaznaczali, co jedli i pili w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Następnie naukowcy pogrupowali spożywane produkty oparciu o klasyfikację NOVA. System ten dzieli żywność na cztery grupy w zależności od stopnia i metody przetworzenia jej składników. Grupę 4 stanowią produkty wysokoprzetworzone, otrzymywane w procesie produkcji przemysłowej, zawierające składniki sztuczne lub takie, które nie mają odpowiedników dostępnych w warunkach domowych.

Reklama
Reklama

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa żywność ultraprzetworzona (wysokoprzetworzona) zawiera składniki "nigdy lub rzadko używane w kuchni" lub dodatki, których jedyną funkcją jest uczynienie produktu końcowego smaczniejszym lub atrakcyjniejszym. To wszelkie konserwanty zapobiegające pleśniom i bakteriom, emulgatory, sztuczne barwniki, środki spulchniające, wybielające, żelujące i glazurujące, dodatkowe porcje cukru, soli czy tłuszczy.

Naukowcy następnie "przyglądali się " uczestnikom badań przez 11 lat, aby zobaczyć, u kogo rozwinęły się choroby przewlekłe oraz nowotwory.

I faktycznie, wykazano spożywanie zbyt dużej ilości ultraprzetworzonej żywności zwiększa ryzyko zdiagnozowania wielochorobowości lub wielu chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca, choroby serca czy nowotwory.

Wysokoprzetworzona żywność to aż 71 proc. diety Amerykanów

– Badanie istotnie wykazało, że spożywanie większej ilości ultraprzetworzonej żywności, w szczególności produktów pochodzenia zwierzęcego i słodzonych napojów, zostało powiązane ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka w połączeniu z inną chorobą, taką jak udar czy cukrzyca – stwierdziła Helen Croker z World Cancer Research Fund International, fundacji, która finansowała te badania.

Jednak to niebezpieczeństwo nie było szczególnie duże. Wysokoprzetworzona żywność wiązała się z 9-proc. wzrostem ryzyka wielochorobowości.

Tom Sanders, emerytowany profesor ds. żywienia z King’s College London, w rozmowie z CNN zwraca uwagę na jedną rzecz. - To, co było spożywane przez uczestników, było mierzone za pomocą kwestionariusza. To było dawno temu, a ciągu ostatnich 25 lat bardzo poważnie zmieniły się wzorce żywieniowe. Co więcej, teraz częściej jemy poza domem i kupuje się więcej przetworzonej żywności – powiedział.

Badania powinny zaniepokoić, ponieważ - jak podkreśla jeden z autorów badań, Heinz Freisling, specjalista ds. żywienia w International Agency for Research on Cancer - w Europie wysokoprzetworzona żywność może stanowić nawet połowę dziennego spożycia statystycznego mieszkańca. Badania z 2019 t. wykazały, że w Stanach Zjednoczonych jest to nawet 71 proc.

– Biorąc pod uwagę wszystkie inne dowody naukowe, jest bardzo prawdopodobne, że niektóre rodzaje żywności wysokoprzetworzonej rzeczywiście zwiększają ryzyko późniejszych chorób. Albo dlatego, że są bezpośrednio szkodliwe, albo dlatego, że zastępują zdrowszą żywność, taką jak warzywa, owoce, orzechy, nasiona i oliwa z oliwek - skomentował inny specjalista ds. żywienia Ian Johnson, emerytowany pracownik Quadram Institute Bioscience.

Nie każda ultraprzetworzona żywność była szkodliwa

Jednak nie wszystkie produkty przetworzone niosą ze sobą ryzyko chorób. Część żywności, jak produkty pochodzenia zwierzęcego oraz napoje słodzone cukrem lub słodzikami, wiązały się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia chorób, jednak inne grupy produktów, jak ultraprzetworzone pieczywo i płatki zbożowe lub alternatywne produkty pochodzenia roślinnego, nie wykazały żadnego związku z ryzykiem – stwierdziła główna autorka badań, Reynalda Córdova, doktorantka nauk farmaceutycznych, żywieniowych i sportowych na Uniwersytecie Wiedeńskim.

Jak podejrzewają specjaliści, może to być związane z występowaniem błonnika w tych produktach.

– Nasze badanie pokazuje, że ​​nie jest konieczne całkowite porzucenie żywności wysokoprzetworzonej. Należy raczej ograniczyć jej spożycie i preferować żywność świeżą lub minimalnie przetworzoną – podsumował Freisling.