Ponad rok trwają prace nad projektem rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wymagań obowiązujących przy prowadzeniu żywienia w szpitalach. Przewiduje on, że na talerzu pacjenci znajdą najwyższej jakości wędliny i mięso zamiast mortadeli i mielonki. Posiłki mają być bogate w witaminy i składniki odżywcze, a serwowane dania zbilansowane i dostosowane do różnych potrzeb i problemów zdrowotnych. Propozycje resortu zdrowia rozbudziły nadzieję na poprawę jakości posiłków podawanych chorym. Teraz okazuje się, że Ministerstwo Zdrowia zarzuciło dalsze prace nad projektem.
Powody? Okazało się, że wymaga on wprowadzenia szerszych zmian oraz zmodyfikowania podstawowych założeń. Z informacji uzyskanych z resortu zdrowia wynika również, że zaistniała konieczność modyfikacji konstrukcji upoważnienia ustawowego do wydania aktu wykonawczego zawartego w art. 72 ust. 6 ustawy z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (t.j. Dz.U. 2022 poz. 2132 ze zm.). To stawia pod znakiem zapytania wprowadzenie długo oczekiwanych regulacji.
CZYTAJ WIĘCEJ W ELEKTRONICZNYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>