Potrzebujesz dwóch kilogramów jarzębiny, dwa litry wódki i dziesięć łyżek miodu. Aby nalewka zyskała lepszy aromat, dodaj szklankę pokrojonych suszonych śliwek.

Najlepiej jest zerwać jarzębinę po przymrozkach, ale jeśli zrobimy to wcześniej, wystarczy przemrozić je w zamrażalniku przez dobę. Ważne! Owoce obieramy z gałązek i odrzucamy te nadpsute. Układamy przemrożone owoce na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Podpiekamy w temperaturze 180 st. C w piekarniku z termoobiegiem tak długo, by owoce się nie przypaliły. Warto często je mieszać. Ostudzoną jarzębinę przesyp do słoja, dodaj śliwki i zalej wódką. Szczelnie zakręć słoik i odstaw w ciepłe miejsce na trzy miesiące. Przefiltruj przez bibułę i przelej do butelki, dodaj miód i wymieszaj. Ostaw na kolejny miesiąc.

Nalewka może mieć goryczkowy posmak, który łagodnieje – im dłużej leżakuje.

Reklama

Nalewka z jarzębiny obfituje w witaminę C i wiele innych przeciwutleniaczy, co wspiera układ odpornościowy. Pita sporadycznie i w niewielkiej ilości (np. łyżka nalewki po ciężkostrawnym posiłku) wspomaga trawienie. Działa przeciwbiegunkowo.

Reklama