Pierwsza edycja programu, która rozpoczęła się w lipcu 2013 roku, kończy się w połowie przyszłego roku. Premier Ewa Kopacz ogłosiła jednak, że z budżetu państwa na jego kontynuowanie będzie przeznaczone kolejne 300 mln zł.
In vitro to dla pary starającej się o dziecko wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Dlatego Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się stworzyć program dla 15 tys. par, w przypadku których leczenie zostało opłacone przez państwo. Po dwóch latach urodziło się dzięki niemu ponad 3,2 tys. dzieci. Zgodnie z zasadą rządowy program finansuje trzy próby i jest dostępny tylko dla kobiet do od 18 do 40 roku życia. Dla panów nie ma żadnych ograniczeń jeżeli chodzi o wiek. Para musi udowodnić, że przez rok próbowała się leczyć, ale było to nieskutecznie.
Na dotychczasowy program było przeznaczone 247 mln złotych. Na następny rok będzie o ponad 50 mln złotych więcej.
Od listopada będą działać też nowe przepisy, które będą regulować cały rynek in vitro. Do tej pory nie było żadnych reguł. Od teraz będzie można tworzyć jedynie 6 zarodków, będzie też zakazany handel komórkami i zarodkami.