Starasz się nie jeść zbyt późno, by zachować smukłą sylwetkę i ten sam cel przyświeca ci także wtedy, kiedy odmawiasz dziecku kolacji. Niepotrzebnie. Choć wcześniejsze badania naukowe dowiodły, że godzina posiłku wpływa na okołodobowy rytm biologiczny i tempo przemiany materii, okazuje się, że nie ma związku między jedzeniem po 20:00 a zwiększonym ryzykiem nadwagi u dzieci.
Do takich wniosków doszli naukowcy z King’s College London po przebadaniu nawyków żywieniowych 1620 maluchów w wieku od 4 do 18 lat. Zaobserwowali, że na masę ciała dzieci nie miała wpływu pora jedzenia ostatniego posiłku – nieważne, czy był on między 14:00 a 20:00, czy 20:00 a 22:00. Sami uczeni byli zaskoczeni wynikami badania. Jak przyznaje ich autorka, dr Gerda Pot: Spodziewaliśmy się znaleźć związek między jedzeniem w późnych godzinach wieczornym a większym ryzykiem otyłości. Tymczasem czegoś takiego nie ma.