W porównaniu z pomidorami uprawianymi tradycyjnie, podobne rośliny z gospodarstw ekologicznych gromadzą w sobie więcej cukrów, witaminy C i związków. Tak wynika z badań opublikowanych przez Marię Raquel A. Miranda i jej współpracowników z brazylijskiego Federal University of Ceara.
W swojej pracy naukowcy porównali masę i biochemiczne właściwości pomidorów z upraw organicznych i tradycyjnych. Pomidory wyhodowane w gospodarstwie ekologicznym okazały się co prawda mniejsze od tych hodowanych tradycyjnie, od 29 do 55 proc. Jednocześnie okazało się, że zawierały więcej związków, które - jak się uważa - powstają w roślinie m.in. w reakcji na stres środowiskowy czyli oddziaływanie (nie zawsze korzystnych) warunków zewnętrznych, np. obecności szkodników - gąsienic, pleśni, wirusów czy chwastów.
Według autorów badania, uprawianie roślin w sposób organiczny sprawia, że są one poddawane większej presji ze strony środowiska niż w rolnictwie tradycyjnym. Być może właśnie to sprawia, że w pomidorach z upraw ekologicznych syntetyzuje się więcej cukrów, witaminy C i cząsteczek pigmentów, np. likopenu (będącego jednym z przeciwutleniaczy).
W oparciu o swoje obserwacje autorzy badania sugerują, że twórcy strategii uprawy owoców i warzyw niekoniecznie powinni zmierzać do eliminacji bodźców zewnętrznych niekorzystnych dla wielkości plonów. Bardziej rozsądne może być dążenie do zachowania równowagi pomiędzy chęcią uzyskania dużych plonów a zachowaniu części presji na roślinę.
Nowe badanie daje wyniki odmienne niż raport z września 2012 r., opublikowany w "Annals of Internal Medicine". Główna autorka tamtych badań, dr Crystal Smith-Spangler ze Stanford University twierdziła, że żywność ekologiczna - wbrew oczekiwaniom - nie zawiera więcej witamin ani składników odżywczych niż produkty spożywcze uzyskiwane tradycyjnymi metodami. Publikację oparto na metaanalizie ponad 200 badań porównujących obydwa rodzaje żywności, zarówno warzywa i owoce, jak też czerwone mięso, drób, jajka i mleko.
W większości z tych prac nie precyzowano, co określa się mianem żywności ekologicznej, która często kosztuje dwa razy więcej niż zwykła. Najczęściej wymaga się, by do takiej produkcji nie używano pestycydów, antybiotyków i hormonów. Zwierzęta powinny korzystać z wolnego wybiegu.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>