Czasami musi „boleć”. Jaki dyskomfort jest dobry dla zdrowia?
1 Wydaje ci się, że powinieneś skorzystać z toalety? Nie leć do niej od razu ani nie załatwiaj potrzeby fizjologicznej „na wszelki wypadek”. Wraz ze stopniowym zapełnianiem się pęcherza, do mózgu trafia coraz więcej sygnałów, że czas na jego opróżnienie. Jeśli będziesz korzystał z toalety „za wcześnie” i „na zapas”, pęcherz stanie się bardziej wrażliwy i zacznie sygnalizować konieczność skorzystania z toalety częściej niż jest taka potrzeba. W efekcie możesz nabawić się tzw. zespołu pęcherza nadreaktywnego. Urolodzy podpowiadają, że należy korzystać z WC, jeśli odczuwamy dyskomfort około 7 w skali do 10. Warto również trenować mięśnie dnia miednicy, by ustrzec się przed problemem nietrzymania moczu
Shutterstock
2 Kanadyjscy naukowcy dowiedli, że przeziębienie i grypa mogą trwać dłużej i mieć bardziej dotkliwe objawy, jeśli leczymy się środami przeciwbólowymi i przeciwgorączkowymi. Lepiej nie przyjmować leków na gorączkę, jeśli temperatura ciała wzrasta niewiele powyżej 37 st. C. Wyższa temperatura hamuje namnażanie się wirusów i innych drobnoustrojów chorobotwórczych, więc stanowi dobrą, naturalną obronę przed rozwojem infekcji
Shutterstock
3 Legginsy wykonane z obcisłego i jednocześnie rozciągliwego materiału sprawiają, że mięśnie czworogłowe ud, pośladków oraz dolnych partii brzucha nie pracują tak jak powinny i w efekcie stają się zbyt rozluźnione. Poza tym ukrywają te szczegóły, których nie lubimy, jak cellulit czy wałeczki tłuszczu i przez to tracimy motywację do ćwiczeń. Dlatego lepiej jest nosić ubrania, które zmuszają nas do częstego wciągania brzucha, napinania mięśni pośladków oraz wyprostowania pleców. Jeśli wejdzie to nam w krew, nie będą potrzebne ćwiczenia ujędrniające oraz można uniknąć bólu kręgosłupa
Shutterstock
4 Choć nie jest zbyt przyjemny, to znakomicie pomaga na ból mięśni (np. po intensywnym treningu) oraz zapobiega ich zapaleniu. Uczeni z University of Ulster dowiedli, że 10-minutowa kąpiel w wodzie o temperaturze 6 st. C najskuteczniej koi ból. Chłodny prysznic dodatkowo sprawi, że poczujesz się lepiej, bo pod wpływem zimna wzrasta poziom endorfin – hormonów szczęścia, które poprawiają samopoczucie. Aby to osiągnąć, warto stopniowo obniżać temperaturę wody do ok. 20 st. C – radzą eksperci z Virginia Commonwealth University School of Medicine w Stanach Zjednoczonych
Shutterstock
5 Naukowcy z University College London sugerują, że utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach sprzyja otyłości. Przypominają, że zimno sprzyja zwiększeniu ilości brązowego tłuszczu, który ogrzewa ciało poprzez spalanie energii (czyli kalorii). Japońscy naukowcy z Hokkaido University dowiedli, że spędzać dwie godziny w temperaturze 17 st. C przez dwa tygodnie, by zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej o 5,2 proc.
Shutterstock
6 Długotrwały stres jest szkodliwy, ale - jak przekonują eksperci m.in. z Stanford University w Syanach Zjednoczonych - krótkotrwałe zdenerwowanie może wywołać pozytywne reakcje w organizmie. Może sprzyjać tworzeniu nowych komórek nerwowych w mózgu, pobudzić odporność do wytężonej pracy i wspomóc walkę z infekcją
Shutterstock
7 Hiszpańscy naukowcy zaprosili do badania 84 osób cierpiących na bóle pleców. Okazało się, że ci, którzy spali na miękkim materacu, częściej zażywali środki przeciwbólowe w porównaniu z osobami, które spały na twarym materacu. - Miękkie łóżko nie utrzymuje kręgosłupa w naturalnym, lekkim wygięciu w kształcie litery S - tłumaczy fizjoterapeuta Sammy Margo
Shutterstock