Rekord zakażeń koronawirusem tej jesieni

Obecna fala koronawirusa nie ustępuje. Słupki pokazujące zakażenia rosną już trzeci miesiąc i przebijają kolejne bariery. W ubiegłym tygodniu (14 listopada) byliśmy świadkami rekordowej liczby tej jesieni. Ministerstwo Zdrowia poinformowało wtedy o 1813 nowych przypadkach COVID-19. Najnowszy raport pokazuje, że na liczba się wciąż zwiększa i to gwałtownie. 21 listopada resort podał liczbę 2361. To o 30 proc. więcej niż w poprzedni wtorek. Po raz ostatni z taką skalą zakażeń mieliśmy do czynienia w marcu.

Najnowsza liczba dotycząca zgonów to osiem. Cztery osoby zmarły wyłącznie z powodu COVID-19, cztery miały także choroby współistniejące.

Reklama
Reklama

Eksperci: skala zachorowań jest znacznie większa

Zdaniem ekspertów skala zachorowań jest znacznie większa.

- Niepokojący jest niezmiernie wysoki odsetek dodatnich testów. W niektórych województwach wynosi on nawet 75 proc. Pokazuje to, iż rzeczywista liczba zakażeń jest znacznie, znacznie większa- powiedziała wirusolog i mikrobiolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska w rozmowie z PAP.

Ekspertka zaznaczyła, że spora część wyników testów mówiących o zakażeniu koronawirusem - tych wykonywanych prywatnie - nie trafia do systemu. - Wynik samodzielnie wykonanego testu nie będzie honorowany przez lekarza w gabinecie. Testy powinny być wykonane w przychodni przez wykwalifikowaną osobę, która wie, jak pobrać prawidłowo materiał biologiczny z nosa, a wynik ma trafić od razu do lekarza - zaznaczyła.

Podobne stanowisko prezentował wirusolog i mikrobiolog dr Tomasz Dzieciątkowski. – To, co mówi ministerstwo na temat nowej liczby zakażeń, to, niestety, blaga, a raporty od dawna są fikcją. Testowane są jedynie osoby hospitalizowane, które dopiero w szpitalach zostały przebadane w kierunku COVID-19. W rzeczywistości podawana przez resort liczba oznacza więc poziom hospitalizacji, a nie odsetek zakażeń w społeczeństwie - mówił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Ile osób przebywa w szpitalach z powodu COVID-19?

O liczbę hospitalizacji zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia. Na odpowiedź przyszło nam czekać kilka dni, ale uzyskaliśmy dane. "Informujemy, że z powodu COVID-19 na dzień 14.11.2023 r. w podmiotach leczniczych zajętych było 1 835 łóżek" - przekazało nam Biuro Komunikacji.

To dane sprzed tygodnia. Można więc założyć - patrząc na dynamikę wzrostu zakażeń - że obecnie z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa ponad 2 tys. osób.