Wirus RSV - niebezpieczny dla dzieci i seniorów

Ostatnie lata upłynęły pod znakiem koronawirusa i wywoływanej nim chorobą COVID-19. Jednak gdy najpoważniejsze fale pandemii wywołane wirusem SARS-CoV-2 ustąpiły, okazało się, że poważne żniwo zaczyna zbierać także wirus RSV (respiratory syncytial virus - syncytialny wirus oddechowy), atakujący dolne i górne drogi oddechowe. Atakuje głównie dzieci i niemowlęta, ale jest też niebezpieczny dla osób starszych, tych z upośledzoną odpornością i chorujących przewlekle (cukrzyca, schodzenia oddechowe i oddechowe). Jest bardzo zakaźny.

Jesienią 2021 r. szpitale dziecięce zapełniły się najmłodszymi pacjentami zainfekowanymi RSV. Wtedy po raz pierwszy część z nasz po raz pierwszy usłyszała o tym zagrożeniu. Podobnie było rok później, a teraz - sezon infekcyjny się rozpędza - nie będzie inaczej. Najwięcej przypadków infekcji tym wirusem lekarze obserwują w czwartym kwartale.

Reklama
Reklama

O skali zachorowań w naszym kraju trudno powiedzieć, bo do niedawna w Polsce nie były one monitorowane, nie wykonywano testów na obecność wirusa RSV. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy dopiero od kilku miesięcy podaje oficjalne dane. Wynika z nich, że od końca lutego stwierdzono u nas 1700 przypadków, połowa z nich dotyczy dzieci do 2 lat.

Dane takie podają natomiast brytyjskie służby medyczne. Wg tamtejszej UK Health Security Agency każdego roku z powodu infekcji wirusem RSV leczenia szpitalnego wymaga 30 tys. dzieci, kilkadziesiąt z nich umiera. Najnowszy raport UKHSA mówi o pięcioprocentowym wzroście zachorowań u dzieci w porównaniu do poprzedniego tygodnia.

Z kolei dane europejskie dotyczące zakażeń wśród osób mających co najmniej 60 lat mówią o 3 mln zachorowaniach, 270 tys. hospitalizacji i 20 tys. zgonach rocznie.

Objawy zakażenia RSV

Wirusy atakujące drogi oddechowe powodują choroby o podobnych objawach, dlatego trudno jednoznacznie stwierdzić z jakim schorzeniem mamy do czynienia. Gdy zaatakuje wirus RSV, mogą się pojawić takie dolegliwości jak gorączka, wodnisty katar, kaszel i trudności z oddychaniem.

Inne objawy, jakich mogą doświadczać najmłodsze dzieci:

  • coraz większe problemy z oddychaniem,
  • brak apetytu,
  • sucha pielucha przez długi czas mogąca świadczyć o odwodnieniu,
  • senność,
  • zmęczenie,
  • drażliwość,
  • temperatura przekraczająca 37,5 st. C.

Infekcja wirusem RSV może doprowadzić do zapalania płuc, oskrzelików lub oskrzeli.

Osoby dorosłe przechodzą zakażenie w łagodny sposób, jednak w przypadku osób starszych, mających choroby przewlekłe, przebieg może być bardzo poważny, zagrażający życiu. Infekcja powoduje nasilenie objawów choroby towarzyszącej, często przeradza się w zapalenie płuc wymagające hospitalizacji. Objawami zakażenia mogą być m.in. dreszcze, ból w klatce piersiowej, duszności, sinica i świsty oddechowe.

Aby właściwie rozpoznać zakażenie wirusem RSV potrzebne będzie badanie przedmiotowe wykonywane przez lekarza połączone z wykonaniem testu antygenowego.

Nie ma leku, warto się zaszczepić

Nie ma leku przeciwwirusowego skierowanego przeciwko RSV, przy lekkim przebiegu choroby stosuje się środki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. Dlatego najlepszym sposobem na uniknięcie infekcji i groźnych powikłań jest szczepienie. W tym roku zatwierdzono do użytku pierwszą szczepionką przeciwko wirusowi RSV. Preparat o nazwie Arexvy jest dostępny na polskim rynku. Jest zalecany dla osób powyżej 60. roku życia.

Badania kliniczne wykazały ogólną skuteczność w zapobieganiu zakażeniom dolnych dróg oddechowych wywołanym wirusem RSV u dorosłych w wieku 60 lat i starszych na poziomie 82,6 proc. Z kolei w grupie osób starszych z co najmniej jedną chorobą współistniejącą (schorzenia układu sercowo-naczyniowego, oddechowego, zaburzenia hormonalno-metaboliczne) ta skuteczność wyniosła 94,6 proc.

Szczepienie przeciwko zakażeniom wirusem syncytialnym układu oddechowego (RSV) znalazło się na liście szczepień zalecanych na ten sezon infekcyjny. Preparat po raz pierwszy znalazł się w tym zestawieniu.