Jak tłumaczą autorzy pracy – naukowcy z University of Michigan (USA), podawanie antybiotyków zwalczających bakterie beztlenowe (anaerobowe) ma ogromny wpływ na mikrobiom jelitowy (microbiota) i ostatecznie negatywnie wpływa na pacjentów z oddziałów intensywnej terapii.

Reklama

- Mówimy o mikrobiomie jelitowym jako o "organie" związanym z metabolizmem i odpornością - i obawiam się, że gdy podajemy chorym antybiotyki przeciw bakteriom anaerobowym, powodujemy coś w rodzaju niewydolności tego organu – wyjaśnił współautor pracy Robert Dickson z University of Michigan.

W jego opinii najnowsze badanie wskazuje na to, że pozbawianie jelit "dobrych" bakterii może przyczyniać się do pogorszenia stanu zdrowia pacjentów.

Autorzy publikacji odnotowali, że praktyka wczesnego podawania antybiotyków przeciw bakteriom beztlenowym pacjentom w stanie krytycznym jest stosunkowo częsta – otrzymała je około jedna trzecia z 3032 pacjentów objętych obserwacją.

Reklama

Badacze porównywali wyniki leczenia na oddziale intensywnej terapii pacjentów, którzy szybko otrzymali antybiotyki przeciw bakteriom beztlenowym, z wynikami pacjentów nieleczonych tymi antybiotykami. Okazało się, że chorzy, którym podano leki z tej grupy na wczesnym etapie leczenia szpitalnego mieli znacznie gorsze efekty terapii – mierzone całkowitym przeżyciem, brakiem infekcji oraz brakiem zapalenia płuc.

Co więcej, autorzy pracy wykazali też, że antybiotyki mają bardzo negatywny wpływ na mikrobiom jelitowy. Podczas hospitalizacji pacjenci, którzy otrzymali antybiotyki przeciw bakteriom beztlenowym, mieli mniej gęstą mikroflorę jelit. Następstwem tego była wzmożona ekspansja i dominacja enterobakterii (Enterobacteriaceae), do których należy wiele patogenów, powodujących m.in. infekcje oportunistyczne u osób z obniżoną odpornością.

Zdaniem naukowców potwierdza to, że antybiotyki przeciw bakteriom beztlenowym dramatycznie wpływają na bakterie jelitowe.

Reklama

Swoje obserwacje na pacjentach naukowcy potwierdzili również w badaniach na modelu zwierzęcym. Prowadzili je na dwóch grupach myszy – z zapaleniem płuc oraz z płucami uszkodzonymi przez tlen (jest to częste uszkodzenie u pacjentów na oddziale intensywnej terapii).

Okazało się, że zwierzęta leczone antybiotykami przeciw bakteriom beztlenowym były w gorszym stanie. Antybiotyki te zwiększały podatność myszy na zapalenie płuc wywołane enterobakteriami (Enterobacteriaceae) oraz miały związek z ich większą śmiertelnością z powodu toksyczności tlenu.

- Fakt, że odtworzyliśmy te wyniki w dwóch różnych modelach zwierzęcych przekonuje nas, że nasze rezultaty są prawdziwe – skomentował współautor pracy Rishi Chanderraj.

Jak dodał, nikt nie chce zabraniać stosowania antybiotyków u pacjentów z zakażeniami, które zagrażają ich życiu. - Jednak nasze badania potwierdzają, że ryzyko nadmiernego stosowania antybiotyków nie jest wyłącznie teorią. Obawiam się, że szkodzimy naszym pacjentom – dodał.