Półpasiec pojawia się u osób, które przeszły już ospę. Wspomniany wirus pozostaje w ukryciu w zwojach nerwowych i uaktywnia się po jakimś czasie. Czy wiesz, co zwiększa ryzyko zachorowania na półpaśca, i jakie są jego objawy?

Co przyczynia się do powstania półpaśca?

Półpasiec może pojawić się jedynie u osób, które już przeszły ospę wietrzną (więcej informacji o ospie można znaleźć na stronie: https://portal.abczdrowie.pl/ospa). Półpasiec najczęściej dotyka osoby w podeszłym wieku – już po 60. roku życia. Zdarza się, że na tę chorobę zapadają młodsze osoby, nawet dzieci, ale jest to rzadkie.

Ryzyko zachorowania na półpasiec znacznie zwiększa się, gdy mamy osłabioną odporność. Jeżeli zmagamy się z jakąś poważną chorobą, np. AIDS czy nowotworem, to wówczas nietrudno o zachorowanie na półpaśca. Szczególnie narażone na tę chorobę są pacjenci po radioterapii oraz chemioterapii. Te metody leczenia raka znacznie osłabiają układ immunologiczny.

Reklama

Niestety, czasem wystarczy nawet zwykłe przeziębienie (które przecież może skutecznie obniżyć odporność), by zachorować na półpasiec. Dlatego też, jeśli nasz organizm jest podatny na infekcje, to starajmy się dbać o siebie i zawsze doprowadzać do całkowitego wyleczenia schorzenia – nawet wydawałoby się niepozornego przeziębienia.

Zauważono także, że przeszczepy również przyczyniają się do zwiększenia ilości zachorowań na półpaśca. Badania pokazały, że nawet 20% pacjentów po przeszczepie szpiku kostnego w ciągu pierwszego roku po operacji musiało zmagać się z tą chorobą (dowiedz się więcej o przeszczepie szpiku kostnego: https://portal.abczdrowie.pl/przeszczep-szpiku-kostnego).

Wiemy już, że półpasiec pojawia się na skutek spadku odporności. Nie zawsze jednak musi się to wiązać z jakąś chorobą. Jeżeli na co dzień nie dbamy o odpowiednią ilość odpoczynku, nie odżywiamy się zdrowo, pracujemy w stresujących warunkach, to taki tryb życia również zwiększa ryzyko zachorowania na półpasiec.

Reklama

Objawy półpaśca

Półpasiec na początku ma „mało charakterystyczny” przebieg. Chory może uskarżać się na osłabienie, bóle gardła i głowy czy pogorszone samopoczucie. Ma podwyższoną temperaturę, bardziej się poci. Z czasem pojawiają się nadwrażliwość skórna, ostry ból oraz mrowienie połowy twarzy bądź tułowia. Po 2 lub 3 dniach można zauważyć na ciele charakterystyczną wysypkę. Umiejscawia się ona w okolicy zaatakowanego nerwu. Zmiany te możemy najczęściej zaobserwować na twarzy oraz tułowiu. Wysypka nigdy nie przekracza linii wyznaczającej połowę ciała.

Leczenie półpaśca

Przy leczeniu półpaśca bardzo ważne jest jak najszybsze rozpoznanie choroby. Jeśli pacjent zgłosi się w odpowiednim czasie – najlepiej w czasie nie dłuższym niż 72 godziny od wystąpienia symptomów, wówczas lekarz będzie mógł podać leki przeciwwirusowe. Spóźniony pacjent może niestety liczyć tylko na leczenie objawowe.

Na najbardziej charakterystyczny symptom, czyli wysypkę, specjalista może przepisać maści. Oczywiście chory nie może rozdrapywać czy wyciskać pęcherzyków. Należy walczyć z nimi tylko specyfikami poleconymi przez lekarza.

Powikłania półpaśca

Odpowiednie leczenie i stosowanie się do zaleceń lekarza pozwalają zwalczyć chorobę – najczęściej na tyle skutecznie, że nigdy już ona nie wraca. Czasem jednak chory może uskarżać się na tzw. neuralgię, czyli dotkliwy ból w okolicy odcinka lędźwiowego kręgosłupa, który może utrzymać się od kilku miesięcy do kilku lat po ustąpieniu zmian skórnych. Pacjenci, którzy przeszli leczenie onkologiczne lub mieli przeszczepiane organy są narażeni na poważniejsze powikłania, m.in.: zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, uszkodzenie nerwów czaszkowych. Dlatego też powinni oni znaleźć się pod specjalną opieką lekarzy, najlepiej w szpitalu.

Nieprzyjemne konsekwencje może przynieść również zaatakowanie przez półpaśca oczu oraz uszu. Półpasiec oczny może doprowadzić do zapalenia tęczówki, owrzodzenia rogówki, a nawet utraty wzroku. Z kolei półpasiec uszny może skończyć się przytępieniem słuchu, ostrymi bólami ucha lub utratą słuchu.