Młodzi ludzie, u których mózg rozwija się intensywnie, narażeni są na problemy z pamięcią i trwałe obniżenie IQ, jeśli zażywają marihuanę. Sytuacja nie poprawia się w dorosłości, nawet jeśli osoby te zaprzestaną palenia trawki.
Autorzy badania podkreślają, że aktualna marihuana jest dużo mocniejsza niż dawniej. Stąd skutki uboczne jej palenia są jeszcze bardziej dotkliwe. Według ostatnich doniesień naukowych marihuana może odbierać mężczyznom płodność. Wcześniejsze badania zaś wykazały, że palenie trawki może zwiększać ryzyko spowodowania wypadku. Natomiast uczeni z University of Pennsylvania w Filadelfii zaobserwowali, że palenie marihuany przed 15. rokiem życia powoduje problemy ze snem i bezsenność w późniejszych latach życia.
Co ważne, negatywne oddziaływanie marihuany na organizm może być spotęgowane, jeśli zażywaniu narkotyku towarzyszy alkohol.
Wyniki badań, które omawia portal dailymail.co.uk, zostały opublikowane na łamach "New England Journal of Medicine".
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>