Powstanie system informacji w ochronie zdrowia, w którym znajdą się dane o stanie zdrowia pacjentów. Rozwiązanie takie przewiduje ustawa z 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia. 18 maja podpisał ją już prezydent i czeka ona na publikację w Dzienniku Ustaw. Większość przepisów zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2012 r.
Ustawa określa, że w systemie informacji będą przetwarzane m.in. takie dane pacjentów, jak: imiona i nazwiska, płeć, obywatelstwo, stan cywilny, numer PESEL, adres zamieszkania, numer ubezpieczenia, a nawet stan cywilny.
Cały system informacji w ochronie zdrowia obejmie bazy danych funkcjonujące w ramach Systemu Informacji Medycznej i kilku innych systemów, jak np. systemu rejestru usług medycznych Narodowego Funduszu Zdrowia czy systemu statystyki w ochronie zdrowia. System ma być obsługiwany przez specjalną platformę udostępniania online usług i zasobów cyfrowych rejestrów medycznych oraz elektroniczną platformę gromadzenia, analizy i udostępnienia zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych.
Zgodnie z ustawą w systemie informacji medycznej będą dane dotyczące np. udzielonych lub planowanych świadczeń opieki zdrowotnej udostępnianych przez systemy teleinformatyczne usługodawców. Będzie w nim prowadzona także dokumentacja medyczna w postaci elektronicznej. Dzięki temu systemowi w jednym miejscu będzie możliwa wymiana danych dotyczących pacjentów. Za pomocą platformy usług online ma być możliwy dostęp do planowanych wizyt. Pacjenci mają mieć też możliwość sprawdzenia, jak długo muszą czekać w kolejce na dane świadczenie. Za pomocą całego systemu będzie też możliwa wymiana dokumentacji dotyczącej pacjentów, w tym wystawianie elektronicznych recept czy skierowań na badania.
Reklama
Stworzenie kompleksowego systemu ma ograniczyć praktyki zapisywania się do kilku lekarzy naraz. Pacjent ma mieć jednak możliwość sprawdzenia, czy dane leczenie może podjąć np. w innym miejscu.
Celem stworzenia systemu jest m.in. poprawa dostępu do służby zdrowia. Ma on spowodować, że dzięki niemu wiadomo będzie, jaki jest stan zdrowia pacjentów i tym samym społeczeństwa. Dzięki niemu będzie też wiadomo, z jakich konkretnych świadczeń skorzystał dany pacjent.
2,2 mln zł rocznie oszczędności ma przynieść wprowadzenie systemu informacji w ochronie zdrowia.