Jazda na rowerze to jedna z najprzyjemniejszych form treningu. Pobudza krążenie, dotlenia, wzmacnia mięśnie, odchudza... lista zalet pedałowania jest długa. Na jej szczycie można wpisać najnowsze odkrycie - według duńskich naukowców szybka jazda na rowerze wydłuża życie o kilka lat.
Uczeni przyjrzeli się pięciu tysiącom zapalonych rowerzystów, którzy pedałowali codziennie np. do pracy. Wolontariusze byli w wieku od 21 do 90 lat. Badania trwały aż 20 lat i uwzględniały czynniki mogące wpłynąć na wynik, tj. uprawianie innego sportu, BMI, spożywanie alkoholu i palenie papierosów.
Okazało się, że mężczyźni preferujący szybką jazdę żyli średnio o pięć lat dłużej niż koledzy jeżdżący w wolnym tempie (analogicznie u kobiet - prawie o cztery lata).
Nie miał znaczenia dystans, jaki pokonywali rowerzyści, a jedynie tempo jazdy. Osoby, które szybko przemierzają krótki odcinek drogi, zyskują więcej niż osoby preferujące wolną i łagodną jazdę na długi dystans - donosi portal dailymail.co.uk.
Uczeni z Bispebjerg University Hospital w Kopenhadze podkreślają, że szybkie pedałowanie nie więcej niż godzinę dziennie pozwala obniżyć ryzyko przedwczesnego zgonu z jakiejkolwiek zdrowotnej przyczyny niemal do zera.
Wyniki badań zostały przedstawione na Europejskim Kongresie Towarzystwa Kardiologicznego w Paryżu.
Czytaj także: Ponad połowa Polaków nie ćwiczy >>>