Alkohol a nowotwory – nie tylko przy nadmiernym piciu

Alkohol od dawna uznawany jest za czynnik rakotwórczy, jednak w świadomości społecznej często bagatelizuje się ryzyko związane z jego umiarkowanym spożyciem. Tymczasem analiza 62 badań, obejmujących od kilkudziesięciu do niemal 100 milionów uczestników, wykazała, że ryzyko nowotworów rośnie już przy niskich i umiarkowanych dawkach alkoholu.

Reklama

Szczególnie silny związek zaobserwowano w przypadku:

  • raka piersi,
  • raka jelita grubego,
  • raka wątroby,
  • nowotworów jamy ustnej, krtani i przełyku,
  • raka żołądka.

Co więcej, alkohol nie tylko zwiększa ryzyko zachorowania, ale również pogarsza rokowanie, zwłaszcza u osób z alkoholową chorobą wątroby, u których częściej dochodzi do rozwoju zaawansowanego raka wątroby i niższej przeżywalności.

Kto jest najbardziej narażony?

Badania pokazują, że wpływ alkoholu na ryzyko nowotworów nie jest jednakowy dla wszystkich. Szczególnie narażone są:

  • osoby starsze,
  • osoby z otyłością lub cukrzycą,
  • osoby z chorobami wątroby,
  • osoby z predyspozycjami genetycznymi,
  • osoby o niższym statusie społeczno-ekonomicznym.

Zauważono również istotne różnice związane z rasą, płcią, poziomem wykształcenia i dochodami. Co istotne, niektóre grupy społeczne doświadczają wyższego ryzyka mimo porównywalnego lub nawet niższego spożycia alkoholu, co wskazuje na rolę czynników środowiskowych i zdrowotnych.

Rodzaj alkoholu i wzorce picia mają znaczenie

Nie bez znaczenia jest także rodzaj spożywanego alkoholu. W części badań białe wino i piwo wiązały się z wyższym ryzykiem niektórych nowotworów, podczas gdy mocne alkohole nie zawsze wykazywały taki związek. Istotne okazały się również różnice między płciami, u mężczyzn ryzyko rosło wraz z częstym piciem, a u kobiet szczególnie niebezpieczne było epizodyczne spożywanie dużych ilości alkoholu.

Dodatkowo palenie tytoniu znacząco nasilało rakotwórcze działanie alkoholu, choć skala tego efektu różniła się w zależności od płci i ilości spożywanego alkoholu.

Jak alkohol sprzyja rozwojowi nowotworów?

Reklama

Z biologicznego punktu widzenia alkohol oddziałuje na organizm na wiele szkodliwych sposobów. Może:

  • uszkadzać DNA poprzez aldehyd octowy,
  • zaburzać gospodarkę hormonalną,
  • wywoływać stres oksydacyjny,
  • osłabiać układ odpornościowy,
  • zwiększać wchłanianie substancji rakotwórczych.

Efekty te nasilają się u osób z chorobami współistniejącymi, niezdrową dietą, niską aktywnością fizyczną czy zakażeniami onkogennymi (np. HPV, wirusami zapalenia wątroby typu B i C).

Profilaktyka: więcej niż tylko ograniczenie alkoholu

Alkohol nie jest neutralny dla zdrowia – nawet w niewielkich ilościach. Ryzyko nowotworów zależy od wielu czynników: biologicznych, stylu życia i warunków społecznych. Świadomość tych zależności to pierwszy krok do skutecznej profilaktyki.

Ograniczenie alkoholu, zdrowy styl życia i regularna profilaktyka mogą realnie zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka – a to inwestycja w zdrowie, która zawsze się opłaca.

Źródło: Florida Atlantic University