Zwykle za zapalenie układu moczowego odpowiedzialne są pałeczki z grupy E. coli, które występują na przykład na basenie czy w toalecie. Na ich atak najbardziej narażone są kobiety. „Docierają one do układu moczowego bardzo łatwo przez cewkę moczową” – tłumaczy „Gazecie Współczesnej” Marta Dźwigań, urolog. „ A ponieważ u kobiet znajduje się ona blisko odbytu i przewody moczowe są krótsze – to właśnie panie zmagają się najczęściej z piekącą dolegliwością i dyskomfortem” – dodaje urolog.

Reklama

Aby zapobiec kłopotom, warto wprowadzić do codziennego jadłospisu żurawinę. Jej lecznicze właściwości znane są od lat, a owoce wykorzystywane są w zwalczaniu problemów z drogami moczowymi. Działają profilaktycznie stwarzając niekorzystne środowisko dla rozwoju bakterii. W razie choroby zaś wspomagają usuwanie bakterii z organizmu.

„Kluczową rolę odgrywają proantocyanidyny (PAC), które powlekając śluzówkę niewidzialną warstwą oraz oblepiając bakterie chorobotwórcze – utrudniają im przyleganie do błon śluzowych" – mówi Marta Dźwigań. „To z kolei uniemożliwia bakteriom namnażanie się i tworzenie kolonii, jednocześnie zwiększając ich wydalanie wraz z moczem. PAC wspomagają obniżanie pH moczu, co czyni środowisko układu moczowego mniej przyjaznym dla rozwoju mikroflory chorobotwórczej".