To jedzenie powoduje raka? Czy aby na pewno?
1 Po analizie badań naukowych doszli do wniosku, że są najbardziej pewne dowody na to, że alkohol zwiększa ryzyko rozwoju raka

Shutterstock
2 Naukowcy coraz częściej alarmują, że jakiś produkt spożywczy ma działanie rakotwórcze. Jako dowody przywołują swoje badania. Według dr Jonathana Schoenfelda są to pojedyncze obserwacje, których nie można brać za pewnik, zwłaszcza że wiele wyników mieści się w granicach błędu statystycznego

Shutterstock
3 O działanie rakotwórcze (może niesłusznie?) posądzane jest m.in. czerwone mięso (zwłaszcza tłusta wieprzowina) oraz smażone mięsne potrawy

Shutterstock
4 Według niektórych uczonych ryzyko nowotworu wzrasta u osób, które jedzą przypalone tosty oraz dodają do potraw niskotłuszczowe dressingi

Shutterstock
5 Ostatnie alarmujące doniesienia dotyczą barwników spożywczych w napojach gazowanych

Shutterstock
6 Dawniej na cenzurowanym - jako produkty rakotwórcze - były pączki i hot-dogi

Shutterstock
7 Aby dojść do tych wniosków, autorzy badania przeanalizowali losowo wybrane produkty z ksiażki "Boston Cooking-School Cook Book". Okazało się, że na temat 40 produktów z 50 wybranych są informacje, jakoby były one rakotwórcze (pozostałe 10 produktów nie było zbyt popularnych) Co ciekawe, wśród produktów, których spożycie wiązane jest z ryzykiem raka, jest nie tylko sól czy cukier, ale nawet mąka, cytryna czy nawet marchewka

Shutterstock
Komentarze(26)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszekwas cytrynowy e330, glutaminian sodu e621 powodują raka co jest udowodnione
a ci naukowcy artykułu są sponsorowani przez Monsanto
PO ŚMIERCI NIE MA TYCH CHORÓB.
Takie pierdoły piszą... ajajjaj!
A teraz idę na śniadanko. Mam ochotę na mocno przypieczonego tosta z pyszną szyneczką, pomidorem (oczywiście, że szklarnianym!), solą i pieprzem. Ktoś się skusi?
„Superkrowa została stworzona w wyniku genetycznych modyfikacji i klonowania. Wcześniej niemal w identyczny sposób sklonowano słynną owcę Dolly „ – podaje portal BBC
Krowa GMO powstała przez sklonowanie zwierzęcia, a następnie zmieniony embrion przy pomocy interferencji w RNA. Przez ingerencje genetyczne, zmutowana krowa urodziła się…bez ogona. Naukowcy jednak są pewni,że ten defekt krowy nie ma nic wspólnego z ingerencją DNA.
Jak pisze” “Proceedings of the National Academy of Sciences” – Tak po raz pierwszy naukowcom udało zmienić skład białka w mleka, zanim opuściło ono wnętrze krowy.
Trzeba jednak wiedzieć,że większość alergii powstaje dzięki pasteryzacji, która niszczy enzym laktazy. Surowe mleko jest dużo bardziej przyswajalne, jednak w USA właśnie ona stało się przedmiotem kryminalizacji. W Kalifornii, FDA (amerykańska Agencja ds. żywności i leków) wraz z Ventura County i Los Angeles County, zorganizowała zbrojne napaście na centra dystrybucji, za co ludziom groziło więzienie.
Także w dobie „nielegalnego” świeżego mleka, w Stanach Zjednoczonych promowane jest to – określane jako „lepsze” i „bezpieczne” nowe, genetyczne pasteryzowane mleko, które notabene może powodować alergie u osób,które zaczną go spożywać. Dodajmy jeszcze to,że mleko GMO produkowane przez nowoczesna superkrowe zawiera dwa razy więcej stężenia kazeiny, oraz produkowane jest w 100% ze sztucznych hormonów – informuje „The Guardian”.
Nie na próżno genetyczne eksperymenty nazywane są okaleczaniem zwierząt. Technika klonowania jest jeszcze nie tyle młoda, co nie efektywna. Nie znane są bowiem konsekwencji długotrwałej produkcji żywności GMO oraz jej wspływ na nasze zdrowie.
Przykładem jest nowa krowa, która powstała przez 100 zarodków wszczepionych do zastępczych matek z, których ponad połowa obumarła we wczesnym etapie, natomiast urodził się tylko jeden cielak – nowa krowa GMO w dodatku bez ogona , który wg naukowców „nie jest wynikiem ingerencji DNA”.
Internetowy portal „NaturalNews” nazywa proces ingerencji w sekwencję DNA , konkretnie i chyba najbardziej trafnie jako „genetyczną ruletką z Matką Naturą
Nie napisaliście, że silnie rakotwórczy jest Aspartam (substancja słodząca) dodawana do napojów bez cukru i gum miętowych, która w ludzkim ciele pod wpływem temperatury zamienia się w metanol. Najgorsze jest to, że brak wiedzy społeczeństwa nie pozwala na wywalenie tego syfu z produktów żywnościowych.
Nie rozumiem. To w końcu które z tych potraw zostały poddane w wątpliwość, że powodują raka? Bo ten artykuł jest tak napisany, że nic z niego nie wynika.
no i sie nie dowiesz, bo takie "artykuly" nie pisze sie po to by cos z nich wynikalo, ale po to abys przy okazji zobaczyl reklamy i zakupil cos.
A o jedzeniu... Czytaliście czasami co jecie? Np. Zwykła guma miętowa Czytaliście wgl ile ona ma w sobie tych wszystkich śmieci tylko po to, by podczas jej żucia nie robiła się twarda ani nie traciła smaku...