Konieczne są – podkreślono - zmiany organizacyjne w polskiej onkologii oraz zintensyfikowanie profilaktyki nowotworów. Kampania „Ty decydujesz, czy zachorujesz” ma przekonać Poloków, że każdy z nas może znacznie zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), aż 80 proc. nowotworów związanych jest z czynnikami zewnętrznymi, w tym ze stylem życia. Jedynie za 5-10 proc. z nich odpowiadają predyspozycje genetyczne.

Reklama

Z danych przedstawionych podczas spotkania wynika, że nowotwory co roku wykrywane są u ponad 160 tys. Polaków, a ponad 100 tys. z ich powodu umiera. W sumie z chorobą nowotworową żyje już 1 mln naszych rodaków, wielu z nich przez wiele lat. - Liczba pacjentów onkologicznych stale będzie się u nas zwiększać, za 5 lat wzrośnie ona o 15 proc. a za 10 lat – o prawie 30 proc. - ostrzegał prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej prof. Wojciech Wysocki.

Eksperci alarmowali, że jak najszybciej trzeba podjąć działania poprawiające wykrywalność nowotworów na wczesnym etapie rozwoju, jak też zwiększające skuteczność leczenia. Według Krajowego Rejestru Nowotworów, umieralność z powodu nowotworów złośliwych jest w Polsce wyższa niż wynosi średnia w Unii Europejskiej: o 20 proc. wśród mężczyzn i o 10 proc. u kobiet.

Prof. Wysocki wyliczał, że powodem tego są m.in. wysoki stopień zaawansowania wykrywanych nowotworów, wydłużony czas oczekiwania na wdrożenie specjalistycznego leczenia czy nieskuteczna prewencja pierwotna i wtórna.

Według prezesa Polskiego Towarzystwa Onkologicznego prof. Adama Maciejczyka do poprawy organizacji opieki nad pacjentem z chorobą nowotworową i skuteczności leczenia ma się przyczynić Krajowa Sieć Onkologiczna. Na razie od lutego 2019 r. działa pilotaż tej sieci w województwach dolnośląskim i świętokrzyskim. - Jednym z jej założeń jest to, żeby pacjent w razie wykrycia choroby nie gubił się w systemie, miał swojego koordynatora, opiekuna, który nim pokieruje podczas badań i leczenia – wyjaśniał. Służy temu infolinia onkologiczna uruchomiona w obu województwach, do której można się zgłosić po pomoc. Cały proces leczenia chorego ma być stale monitorowany.

Prof. Piotr Rutkowski z Centrum Onkologii w Warszawie poinformował, że w ciągu tygodnia do konsultacji społecznych zostanie skierowany projekt Narodowej Strategii Onkologicznej (NSO), która do 30 listopada 2019 r. ma być przedstawiona Radzie Ministrów. - Wytyczyliśmy sześć głównych celów Strategii. Są to poprawa sytuacji kadrowej w onkologii, zintensyfikowanie profilaktyki pierwotnej oraz wtórnej nowotworów, zwiększenie wykorzystania innowacji w leczeniu chorób nowotworowych, poprawa organizacji opieki onkologicznej oraz zwiększenie nakładów na onkologię, która jest wciąż niedoinwestowana – powiedział specjalista, który jest przewodniczącym zespołu NSO.

Reklama

- Narodowa Strategia Onkologiczna w wielu krajach europejskich rozwijana jest od wielu lat, np. we Francji wdrażany jest kolejny jej etap – podkreślił podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Sławomir Gadomski. Dodał, że jednym z najważniejszych zadań polskiej Strategii jak i Krajowej Sieci Onkologicznej będzie kształcenie lekarzy w zakresie onkologii oraz poprawa jakości świadczeń w onkologii. Służyć temu będzie także tworzenie ośrodków onkologicznych specjalizujących się w leczeniu poszczególnych rodzajów nowotworów, takich jak powstające już Breast Units, placówki specjalizujące się w kompleksowym i koordynowanym leczeniu raka piersi.

Wiceminister zdrowia zapowiedział wdrażanie nowych technologii w onkologii. Szerzej wykorzystywane mają być m.in. mniej inwazyjne zabiegi laparoskopowe oraz roboty medyczne. - Chciałbym, żeby za 3-4 lata wszystkie obecnie stosowane mammografy (do wykrywania raka piersi u kobiet – PAP) zostały zastąpione przez aparaty cyfrowe - podkreślił. Dodał, że refundowanych jest coraz więcej nowych terapii lekowych. - Nadrabiamy w tym zakresie dystans do Europy – zaakcentował. Będzie też rozwijana profilaktyka nowotworów, do której nawiązuje kampania „Ty decydujesz, czy zachorujesz” (zorganizowana z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Onkologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej).

W spocie kampanii, który będzie emitowany w mediach, prof. Rutkowski przekonuje, że jedynie modyfikując styl życia można o 40 proc. ograniczyć ryzyko zachorowania na nowotwory. Szczególnie ważne jest pozbycie się nałogu palenia tytoniu oraz dbanie o prawidłową masę ciała. Ocenia się, że obydwa te czynniki – palenie tytoniu oraz otyłość – aż o 60 proc. zwiększają ryzyko różnego typu nowotworów. Specjalista podczas konferencji prasowej opowiedział się także za wprowadzeniem w naszym kraju refundacji szczepień chroniących przed nowotworami związanymi z niektórymi infekcjami, jak wirusem brodawczaka ludzkiego przyczyniającym się do powstania raka szyjki macicy u kobiet.

Z danych przedstawionych dziennikarzom wynika, że w USA 20 proc. nowotworów związanych jest z małą aktywnością fizyczną. Przesiadywanie wiele godzin w pozycji siedzącej zwiększa ryzyko najczęściej występujących nowotworów, takich jak rak płuca i jelita grubego.