Dietetyczka Joanna Neuhoff-Murawska, podkreśla, że z mlekiem matki dziecko otrzymuje przeciwciała chroniące przed chorobami. Immunoglobuliny chronią przed bakteriami, wirusami, pasożytami oraz grzybami, nie zawiera ich żadna sztuczna mieszanka. - Dziecko korzysta z przeciwciał mamy, której organizm już umie bronić się przed nimi - tłumaczy. Przekonuje, że pociechy karmione piersią mniej chorują i rzadziej są otyłe.
Joanna Neuhoff mówi, że wszystkich korzyści mleka kobiecego nie sposób wymienić. Zaznacza, że pokarm ten jest dostosowany do potrzeb dziecka w ciągu doby. W nocy jest bardziej sycący i pozwala na dłuższy sen i wzrost dziecka, w ciągu dnia - bardziej wodnisty, tak, aby dziecko gasiło pragnienie. Żadna sztuczna mieszanka nie ma takich właściwości. Zaletą jest również wygoda i brak dodatkowych kosztów. Swoje bliźniaki karmiła piersią rok i 8 miesięcy.
Według zaleceń specjalistów, dziecko powinno być karmione piersią co najmniej pół roku.