Według badań, w których uczestniczył Instytut - Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, ponad 30 procent kobiet rezygnuje z karmienia piersią już w pierwszym miesiącu, w piątym - karmi zaledwie 11 procent.

Reklama

Joanna Neuhoff-Murawska, dietetyczka współpracująca Instytutem podkreśla, że kobiety napotykają trudności w karmieniu piersią. Ich wyobrażenie o tym, jest zupełnie inne niż to, co spotyka je po urodzeniu dziecka. Podkreśla, że problemy z karmieniem najczęściej występują na początku, w pierwszych dniach. Jedynym sposobem na pobudzenie laktacji i nauczenie dziecka prawidłowego ssania jest ciągłe przystawianie go do piersi.

Pani Ania, nawet przy trojaczkach nie poddała się i karmiła je piersią przez 8 miesięcy. Przyznaje, że nie było to łatwe. Udawało się jej dwoje dzieci przystawiać do piersi jednocześnie, a trzecie, najczęściej synka, który był bardziej cierpliwy, leżące na leżaczku bujała nogą. Mówi, że widziała to na zdjęciu i starała się też tak robić.

Mleko kobiece zawiera wszystkie niezbędne składniki do rozwoju dziecka, oprócz tego immunoglobuliny, które chronią przed bakteriami, wirusami, pasożytami oraz grzybami. Tych przeciwciał nie zawiera żadna sztuczna mieszanka.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>