Kawa pita w umiarkowanej ilości, czyli około trzech filiżanek dziennie, może dobroczynnie wpływać na zdrowie. Wcześniejsze badania wykazały, że dodaje energii, obniża poziom cholesterolu i działa antynowotworowo. A co z wpływem na pamięć?
Jak wynika z obserwacji naukowców z Uniwersytetu im. Aldo Moro w Bari, jedna filiżanka kawy dziennie może powstrzymać rozwój choroby Alzheimera. Chroni bowiem mózg przed łagodnymi zaburzeniami poznawczymi (MCI - Mild Cognitive Impairment), będącymi wynikiem działaniem białek niszczących neurony. W efekcie wyostrza zmysły i zwiększa wydajność umysłu.
Aby dojść do tych wniosków, naukowcy przeanalizowali nawyk picia kawy u 1445 osób (wyodrębnionych z grona 5632 wolontariuszy) w wieku od 65 do 84 lat. Obserwowali ich przez średnio trzy i pół roku. Wyniki badania zostały opublikowane na łamach „Journal of Alzheimer's Disease”.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>