Naukowcy z University of Missouri w Stanach Zjednoczonych przekonują, że śniadanie bogate w białko podnosi poziom dopaminy w mózgu. Hormon ten reguluje apetyt, zapobiega atakom wilczego głodu i w efekcie chroni przed otyłością. Na jego niedobór narażone są osoby, które rezygnują z jedzenia śniadań.
Nie lubisz jajecznicy? W takim razie zjedz rano fasolkę po bretońsku. Takie danie syci na długo i odbiera apetyt na wysokokaloryczne przekąski oraz słodycze.
Wyniki badań z udziałem młodych kobiet w średnim wieku 19 lat zostały opublikowane na łamach „Nutrition Journal”.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>