24 października jest obchodzony Światowy Dzień Walki z Otyłością. Święto stanowi okazję, by zastanowić się nad zmianą trybu życia i sposobu odżywiania, a także rozpocząć uprawianie jakiegoś sportu. Na świecie liczba osób otyłych lub mających nadwagę wynosi około 2 i pół miliarda.
Otyłość to nadmierne, patologiczne nagromadzenie tkanki tłuszczowej w organizmie, które może być niebezpieczne dla zdrowia lub życia. Światowa Organizacja Zdrowia bije na alarm - każdego roku przybywa osób otyłych, także wśród dzieci i młodzieży. W 2005 roku na świecie było miliard 900 milionów ludzi otyłych i z nadwagą. Według różnych szacunków, za rok będzie ich około 3 miliardów - 700 milionów otyłych i dwa miliardy 300 milionów osób z nadwagą.
W Polsce ten problem ma 51 procent całej populacji. Otyłość i nadwaga dotyczy ponad 40 procent kobiet i około 60 procent mężczyzn, a nasze dzieci są w czołówce najbardziej otyłych. Aż 29 procent 11-latków ma nadwagę, a wśród 13-latków na otyłość cierpi co czwarty.
Główną przyczyną narastania problemu otyłości i nadwagi jest rozprzestrzenianie się fast-foodów i brak aktywności fizycznej. Wiele osób stosuje restrykcyjne diety, aby pozbyć się nadmiaru kilogramów. Według specjalistów, takie działanie ma jednak często przeciwny efekt, ponieważ występuje po nim efekt jojo i w rezultacie waga rośnie. Dietetycy podkreślają, że w utrzymaniu właściwej masy ciała bardziej pomaga racjonalne i regularne ożywianie się, w tym jedzenie śniadań, niż przesadne ograniczenia w jedzeniu.
Z danych CBOS wynika, że większość dorosłych Polaków uważa, iż odżywia się zdrowo oraz że ich dieta jest zbilansowana. W ubiegłym roku dwie trzecie badanych - 66 procent - zadeklarowało, że uprawiało sport w ciągu ostatnich 12 miesięcy, przy czym 40 procent podejmowało aktywność fizyczną regularnie, a 26 procent - sporadycznie.
Problem otyłości bywa bagatelizowany, jednak zaniedbanie wagi może być przyczyną groźnych dla zdrowia chorób. Stwierdzono, że otyłość zwiększa ryzyko zapadania na: choroby serca, nadciśnienie, udar, zawał, cukrzycę, hiperlipidemię, schorzenia kręgosłupa, stawów i niektóre nowotwory. Wyjątkowo duża otyłość może prowadzić do niepełnosprawności. Zdaniem WHO, w XXI wieku grozi nam epidemia otyłości.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>