Demencja atakuje coraz wcześniej
Demencja to jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. Na choroby otępienne choruje coraz więcej osób na całym świecie. Wciąż nie są znane przyczyny powstawania choroby, nie znaleziono też skutecznego lekarstwa, nowością są środki jedynie hamujące postępy demencji. Dlatego naukowcy cały czas szukają sposobu, który pozwoliłby powstrzymać lub opóźnić moment pojawienia się pierwszych objawów.
Na choroby otępienne na całym świecie choruje około 55 mln osób. Do 2050 r. ta liczba ma się potroić i wzrosnąć do 152 mln. W Polsce demencja dotyczy 400-500 tys. mieszkańców. Najczęstszą postacią jest choroba Alzeimera, obejmuje 60-70 proc. przypadków.
Demencja występuje głównie po 65. roku życia. Jednak coraz częściej spotykana jest u znacznie młodszych osób, pierwsze objawy potrafią się pojawić po 30. roku życia. Demencja o wczesnym początku (ang. Young Onset Dementia – YOD) to demencja diagnozowana u osób mających mniej niż 65 lat. Szacuje się, że liczba chorych na otępienie o wczesnym początku na świecie to prawie 4 mln, każdego roku diagnozowanych jest 370 tys. nowych przypadków.
Wczesna demencja - czynniki ryzyka
W serwisie JAMA Neurology opublikowane zostały wyniki badań, w których analizowano czynniki ryzyka rozwoju wczesnej demencji. Przeprowadzili je badacze z uniwersytetów w Exeter i Maastricht, pod uwagę wzięli dane 350 tys. osób poniżej 65. roku życia z brytyjskiego biobanku.
Analizowano czynniki genetyczne, środowiskowe oraz te związane ze stylem życia. Wiele wcześniej prowadzonych badań wykazywało, że zmiana stylu życia może zmniejszyć ryzyko demencji u osób starszych. Brytyjska analiza wykazała, że w przypadku demencji o wczesnym początku również ryzykiem demencji można "zarządzać" poprzez odpowiedni styl życia.
Naukowcy wstępnie wytypowali 39 czynników ryzyka. Badanie wykazało, że 15 z nich istotnie wpływa na niebezpieczeństwo wystąpienia demencji. Te środowiskowe to gorsze wykształcenie i niższy status społeczno-ekonomiczny. Sporą część stanowią czynniki zdrowotne, jak m.in. niedobór witaminy D, uszkodzenie słuchu i depresja, są wreszcie czynniki związane ze stylem życia, czyli nadużywanie alkoholu i izolacja społeczna.
– Nasze badanie zidentyfikowało 15 czynników związanych ze stylem życia i zdrowiem, które są powiązane z występowaniem demencji w młodym wieku. Zajęcie się tymi modyfikowalnymi czynnikami może okazać się skuteczne w ograniczaniu ryzyka rozwoju demencji w młodym wieku i można je łatwo włączyć do bieżących inicjatyw w zakresie zapobiegania demencji – piszą autorzy badań w podsumowaniu.
Pionierskie badanie, które wypełnia lukę
Z tych czynników największy wpływ na rozwój demencji w młodym wieku ma hipotonia ortostatyczna, czyli przewlekłe niedociśnienie. Ryzyko wzrasta w tym przypadku aż czterokrotnie. Na drugim miejscu znalazła się depresja (ryzyko zwiększone ponad trzy razy), na trzecim - nadużywanie alkoholu (ponaddwukrotnie większe ryzyko). Na dalszych miejscach znalazły się: udar, czynnik genetyczny, ubóstwo, cukrzyca, choroby serca, niedobór witaminy D, upośledzenie słuchu, wysoki poziom białka C-reaktywnego (CRP) i izolacja społeczna.
Trzy czynniki zaklasyfikowano jako "zmniejszające ryzyko wystąpienia demencji". To umiarkowane spożywanie alkoholu, wyższe wykształcenie i silniejszy uścisk dłoni.
– Oprócz czynników fizycznych, w demencji ważną rolę odgrywa również zdrowie psychiczne, w tym unikanie chronicznego stresu, samotności i depresji. Zaskoczył mnie fakt, że jest to widoczne również w przypadku demencji o młodym początku i może zaoferować możliwości zmniejszenia ryzyka również w tej grupie – powiedział Sebastian Köhler, profesor neuroepidemiologii na Uniwersytecie w Maastricht, jeden z głównych autorów badania.
Dr Leah Mursaleen z Alzheimer’s Research UK stwierdziła, że brytyjsko-holenderskie badanie jest elementem przełomu w rozumieniu ryzyka demencji i sposobów jego zmniejszania na poziomie indywidualnym i społecznym. - W ostatnich latach rośnie przekonanie, że demencja jest powiązana z 12 konkretnymi, modyfikowalnymi czynnikami ryzyka, takimi jak palenie, ciśnienie krwi i utrata słuchu. Obecnie przyjmuje się, że aż cztery na 10 przypadków demencji na całym świecie jest powiązanych z tymi czynnikami - zaznaczyła.
– To pionierskie badanie rzuca ważne i bardzo potrzebne światło na czynniki, które mogą wpływać na ryzyko wystąpienia demencji w młodym wieku. To zaczyna wypełniać istotną lukę w naszej wiedzy - dodała.