Zespół z King’s College London (KCL), współpracujący z naukowcami z USA, opracował metodę projektowania leków, która może okazać się przełomem w walce z superbakteriami. Odporne na antybiotyki drobnoustroje stanowią bowiem poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi na całym świecie.

Reklama

Jak donosi londyński dziennik „Evening Standard”, uczeni odkryli nową metodę, potencjalnie tańszą i bardziej efektywną w walce z biologicznym mechanizmem zwalczania oporności na antybiotyki wykorzystywanym przez superbakterie. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznaje oporność bakterii na działanie antybiotyków jako jedno z największych zagrożeń dla globalnego zdrowia, bezpieczeństwa żywności i rozwoju.

W 2019 roku na całym świecie zmarło 1,27 miliona osób z powodu infekcji i innych problemów zdrowotnych wywołanych przez oporność na antybiotyki. Stanowi to – jak czytamy w brytyjskim dzienniku – więcej ofiar niż śmiertelne przypadki HIV i malarii razem wzięte.

Reklama

Jak działają superbakterie? Czym jest oporność na antybiotyki?

Niektóre drobnoustroje potrafią oprzeć się działaniu antybiotyków. Robią to za pomocą specjalnych białek, za pomocą których potrafią obniżyć stężenie antybiotyków docierających do wnętrza komórki. To z kolei zwiększa ryzyko niepowodzenia terapii.

Artykuł opublikowany w czasopiśmie naukowym „Nature Communications” przedstawia nową metodę zwiększania skuteczności istniejących antybiotyków. Opracowali ją chemicy z King’s College London – Eamonn Reading i Benjamin Russel Lewis. Współpracowali z naukowcami z University of Oklahoma i The Georgia Institute of Technology.

Nowatorska metoda polega na wykorzystaniu narzędzia zwanego inhibitorem pompy wypływowej, które wspomaga działanie antybiotyków w eliminacji bakterii. Jak wyjaśnia Benjamin Russel Lewis, inhibitor ten działa niczym "molekularna blokada", neutralizując działanie białka chroniącego bakterię przed antybiotykiem.

Reklama

- Wcześniejsze badania wykazały, że ten konkretny inhibitor wspomaga działanie antybiotyków w zwalczaniu bakterii, jednak do tej pory nie było jasne, dlaczego tak się dzieje i jak to działa – wyjaśnia Lewis.

- Tradycyjne metody koncentrowały się na inhibitorach, które celowały w białka wewnętrznej błony komórkowej bakterii. Nasze badania dowodzą, że inhibitory skierowane na obszar między wewnętrzną a zewnętrzną błoną komórkową mogą okazać się bardziej skuteczne – oceniają badacze. Twierdzą, że ich odkrycie może otworzyć drogę do opracowania nowych, efektywnych terapii, które pozwolą na ponowne wykorzystanie istniejących antybiotyków, na które bakterie nabyły już odporność.

”Bakteryjna wielolekooporność rozprzestrzenia się w alarmującym tempie”

To podejście mogłoby zredukować konieczność inwestowania czasu, wysiłku, a także pieniędzy w rozwijanie nowych antybiotyków.

Farmakolodzy mają nadzieję, że zdążą opracować nową klasę inhibitorów i leków antybiotykowych, zanim pojawi się kolejna generacja superbakterii. Eamonn Reading z King’s College London komentuje: Bakteryjna wielolekooporność nadal rozprzestrzenia się w alarmującym tempie, stanowiąc zagrożenie dla zdrowia ludzi na całym świecie. Jeżeli mamy znaleźć szybkie rozwiązanie na to zagrożenie o skali pandemii, zastosowanie inhibitorów pomp wypływowych pozwoli nam na ponowne wykorzystanie istniejących terapii, które mamy już w naszym arsenale.