Rocznie rak trzonu macicy dotyka ponad 6000 kobiet, głównie po 50 roku życia. W 2020 roku liczba stwierdzonych przypadków wyniosła 5290, w 2019 r. - 6188, w 2018 r. - 6184, a w 2017 r. - 6087. Liczba zgonów z powodu raka trzonu macicy w ciągu ostatnich lat nie przekracza 2 tysięcy rocznie. W 2020 r. wyniosła 1811 przypadków śmierci, w 2019 r. - 1859 przypadków, w 2018 r. - 1781, a w 2017 - 1761.
- Częstotliwość występowania chorób nowotworowych (w odróżnieniu od chorób zakaźnych, np. grypa czy Covid) zmienia się powoli - wskazał PAP resort zdrowia.
Ryzyko wystąpienia choroby wzrasta z wiekiem. Jedynie około 5 proc. przypadków rozpoznawanych jest u kobiet poniżej 40 roku życia.
Co ważne, zachorowalność na nowotwory wśród kobiet od lat 90. XX wieku systematycznie wzrasta i w 2010 roku przekroczyła zachorowalność mężczyzn. Choć umieralność na nowotwory wśród kobiet spada, to w 2020 roku były one przyczyną niemal co drugiego zgonu (42 proc.) kobiet w wieku 45-64 lata.
Przyczyny zachorowania na raka trzonu macicy
Wśród przyczyn zachorowania na nowotwór trzonu macicy znajdują się m. in. zaburzenia hormonalne, rodzinne występowanie raka trzonu macicy, raka jelita grubego lub raka piersi, wiek pomenopauzalny, wczesna pierwsza miesiączka oraz późny wiek ostatniej miesiączki, występowanie cykli bezowulacyjnych, zespół policystycznych jajników, cukrzyca, nadciśnienie oraz nadmierna masa ciała.
Objawy, które powinny zaniepokoić to nieprawidłowe krwawienia z dróg rodnych, ból w podbrzuszu i odcinku krzyżowym kręgosłupa, stany zapalne, osłabienia, nagła utrata masy ciała. Objawy związane z zaawansowaną fazą guza nowotworowego trzonu to uczucie pełności w miednicy, symptomy wtórne do powiększenia się narządu oraz szerzenia się raka poza jego zakres. Tym samym objawy raka trzonu macicy mogą być zbliżone do symptomów, jakie daj rak szyjki macicy, rak jajnika lub inne nowotwory ginekologiczne.
Do 31 sierpnia 2022 r. świadczenia z zakresu opieki nad rodzinami wysokiego, dziedzicznie uwarunkowanego ryzyka zachorowania na wybrane nowotwory złośliwe (w tym na raka błony śluzowej trzonu macicy) były finansowane ze środków ministra zdrowia. Od 1 września 2022 r. tę opiekę finansuje Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) - przypomniał resort zdrowia.
23 lipca 2022 r. weszła w życie nowelizacja rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, zwiększając ich ilość.
Jak wskazał MZ, wśród trzech nowych świadczeń jest opieka nad rodzinami wysokiego, dziedzicznie uwarunkowanego ryzyka zachorowania na raka jelita grubego lub raka błony śluzowej trzonu macicy. Obejmuje ono dwa etapy - poradnictwo i badania genetyczne polegające na identyfikacji osób z wysokim, dziedzicznie uwarunkowanym ryzykiem zachorowania na wybrane nowotwory.
- Najważniejszy jest tu szczegółowy wywiad rodzinny. Jeśli są wskazania medyczne, wykonywane są badania genetyczne - podkreślił resort.
Drugim etapem jest nadzór i badania diagnostyczne - pacjent z wysokim, dziedzicznie uwarunkowanym ryzykiem zachorowania na wybrany nowotwór jest objęty specjalistycznym nadzorem. Systematycznie wykonuje badania diagnostyczne i konsultuje się z lekarzem.
Leczenie raka trzonu macicy
O metodzie leczenia guza trzonu macicy decyduje stopień zaawansowania nowotworu oraz jego typ. Stosuje się metody chirurgiczne (obejmuje 90 proc. chorych), gdzie operacja polega na całkowitym wycięciu macicy, radioterapię i brachyterapię oraz leczenie skojarzone (chemioterapia i hormonoterapia).