Uniwersytet w Exeter na południu Anglii poinformował we wtorek, 14 grudnia, że rekrutuje 280 osób z problemem alkoholowym do dalszej fazy badań. Poprzednia faza wykazała, że leczenie ketaminą było bezpieczne i tolerowane przez osoby pijące dużo alkoholu, a 86 proc. uczestników, którym ją podawano w połączeniu z terapią psychologiczną, pozostało w abstynencji w ciągu sześciomiesięcznego okresu obserwacyjnego.
W następnym etapie uczestnicy zostaną losowo podzieleni na dwie grupy, z których połowa otrzyma ketaminę w dawce stosowanej w pierwszym badaniu klinicznym wraz z terapią psychologiczną, zaś druga połowa - bardzo niską dawkę ketaminy i siedmiosesyjny pakiet edukacyjny na temat szkodliwych skutków picia alkoholu. Ma to na celu sprawdzenie, czy połączenie ketaminy i terapii zmniejsza nadużywanie alkoholu.
- Ponad dwa miliony dorosłych Brytyjczyków ma poważne problemy z alkoholem, jednak tylko jeden na pięciu z nich otrzymuje leczenie. Trzy na cztery osoby, które rzuciły alkohol, po roku znów piją w dużych ilościach. Pilnie potrzebujemy nowych metod leczenia - powiedziała kierująca badaniami prof. Celia Morgan z Uniwersytetu w Exeter, dodając, że ma nadzieję, iż jeśli testy wykażą skuteczność tej metody, zacznie być ona stosowana przez publiczną służbę zdrowia.
Ketamina jest szeroko stosowana w medycynie jako środek znieczulającyi do uśmierzania bólu, ale z racji właściwości psychoaktywnych jest używana jako tzw. narkotyk rekreacyjny i w Wielkiej Brytanii jest substancją zakazaną w celach pozamedycznych.