Jednym z najpoważniejszych objawów stwardnienia rozsianego jest atrofia mózgu, czyli zanik mózgu, który odnosi się do utraty komórek mózgowych w czasie, co prowadzi do zmniejszenia masy mózgu. Obecnie jest ona uznawana za główną przyczynę nieodwracalnej niesprawności u chorych z SM. Objawy atrofii mózgu obejmują otępienie, drgawki, utratę kontroli motorycznej i trudności z mówieniem, rozumieniem i czytaniem. Otępienie, które cechuje utrata pamięci i niezdolność do wykonywania codziennych czynności, może być łagodne lub ciężkie i może pogarszać się wraz z postępem atrofii. Dlatego niektórzy uważają, że skrót SM oznacza – Strata Mózgu. Co ważne, mózg osoby chorej na SM zanika trzy do pięciu razy szybciej niż mózg zdrowego człowieka.

Reklama

W Polsce większość nowoczesnych leków na stwardnienie rozsiane jest refundowana, jednak ich dostępność niestety nadal jest ograniczona. Powodem ograniczeń są problemy systemowe, między innymi:

1. Kryteria refundacyjne, które w Polsce nie są tożsame z kryteriami rejestracyjnymi w Unii Europejskiej. W wyniku tego polscy pacjenci, którzy spełniają warunki rejestracyjne, jednocześnie nie spełniają kryteriów refundacyjnych i nie mogą być leczeni lekami II-liniowymi, które są skuteczniejsze niż leki I-liniowe.

2. Ograniczony dostęp do ośrodków, w których stosowane są leki II-liniowe. W Polsce pacjenci z SM mają dostęp do 120 ośrodków I-liniowych, a tylko do 34 II-liniowych. Powodem takiej sytuacji są zbyt wysokie wymagania dotyczące udzielania świadczeń. Według zarządzenia Prezesa NFZ tylko ośrodki, które mają 5-letnie doświadczenie w leczeniu chorych ze stwardnieniem rozsianym, potwierdzone leczeniem w ostatnim roku oraz co najmniej 50 chorymi leczonymi preparatami immunomodulacyjnymi, mogą leczyć pacjentów w ramach programu lekowego II-linii. Zapis ten skutkuje tym, że pacjenci z SM pomimo pogorszenia się stanu zdrowia i wskazania do leczenia lekami skuteczniejszymi, dostępnymi w ramach II-linii, pozostają na leczeniu I-liniowym, gdyż nie mają dostępu w swoim najbliższym otoczeniu do leczenia II-liniowego.

Reklama

3. Określenie czasu leczenia, który w ramach II linii nie może przekraczać 60 miesięcy. W wyniku czego pacjenci z SM w Polsce po 5 latach leczenia preparatami II-liniowymi pozostają bez leczenia. Ten zapis skutkuje również tym, że pacjenci, po rozmowie z lekarzem prowadzącym, często bojąc się, że pozostaną bez dostępu do terapii, przedłużają swoje leczenia w ramach I linii, chociaż powinni być już dawno na II linii. Jeśli chodzi o leki dostępne w ramach I linii to są to: interferon beta oraz octan glatirameru. Leki pierwszego rzutu wykazują skuteczność na poziomie 30-40% Natomiast w ramach II linii pacjenci mają dostęp do: fingolimodu, jedynego leku doustnego w ramach leków refundowanych, oraz natalizumabu jako koncentratu do sporządzania roztworu do infuzji. Preparaty dostępne w II linii spowalniają przebieg choroby, redukują liczbę rzutów i wydłużają odstęp między nawrotami. Skuteczność leków drugiego rzutu to 60%-70%.

Należy pamiętać, że włączenie, możliwie wcześnie, odpowiedniego leczenia może skutkować znaczną poprawą zdrowia chorego na stwardnienie rozsiane. Jednak w Polsce w ramach programu lekowego leczonych jest zaledwie 12% pacjentów, z czego ok. 7,4% w ramach II linii natomiast dla porównania na świecie od 30% do 40% osób, z czego w ramach II linii ok. 20%.