Od lat w barcelońskich, prywatnych szpitalach leczą się zagraniczni pacjenci. Większość z nich wybiera stolicę Katalonii by przeprowadzić zabieg chirurgiczny lub operację plastyczną. Najczęściej na kurację decydują się obywatele z krajów arabskich, Stanów Zjednoczonych i północnej Afryki. Jednym z pacjentów był Borys Jelcyn, który przeszedł w Barcelonie skomplikowaną operację serca.

Reklama

Podróżujący w celach zdrowotnych wydają średnio 4-krotnie więcej niż przyjeżdżający na odpoczynek. Dlatego lokalny rząd postanowił w tym roku promować tę formę turystyki. Prywatne szpitale będą reklamowane za granicą i wkrótce zostaną wydane kilkujęzyczne informatory.

Pomysłu katalońskiego rządu nie popierają władze Barcelony. Burmistrz Ada Colau uważa, że publiczne fundusze nie powinny być przeznaczane na reklamę prywatnych szpitali.