Badanie prowadzili uczeni z University of Michigan. Objęli nim 1576 pacjentów, którzy byli poddani operacji serca w latach od 1998 roku. Okazało się, że single, owdowiali partnerzy lub rozwodnicy byli aż o 40 proc. bardziej zagrożeni śmiercią lub niepełnosprawnością po operacji serca w porównaniu do osób, które żyły w małżeństwie.

Reklama

- Wyniki sugerują, że stan cywilny jest czynnikiem prognostycznym przeżycia i powrotu do zdrowia po kardiochirurgicznych - komentuje prof. Mark Neuman z Uniwersytetu Pensylwanii. I dodaje: - Potrzebne są kolejne badania, by określić, jaki jest mechanizm łączący stan cywilny z pooperacyjnymi wynikami pacjentów.

Wyniki badań zostały opublikowane na łamach "JAMA Surgery".

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>