Zaledwie dziesięć lat pracy w systemie zmianowym postarza mózg o sześć lat. Aby odzyskać utracone zdolności intelektualne, potrzeba przynajmniej pięciu lat – informują naukowcy z University of Toulouse we Francji na łamach „Occupational and Environmental Medicine”.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż nasz wewnętrzny zegar biologiczny dyktuje, że powinniśmy być aktywni w dzień, zaś nocą powinniśmy odpoczywać. Jeśli przesypiamy dzień, nie uzyskujemy niezbędnej dawki witaminy D (wytwarza się w organizmie pod wpływem działanie słońca), która wpływa na pracę mózgu. Nic dziwnego, że osoby pracujące na zmiany mają problemy z kojarzeniem faktów i słabszą pamięcią.
Aby dojść do tych wniosków naukowcy analizowali dane ponad trzy tysiące pracowników w wieku 32, 42, 52 i 62 lata na początku badania. Ich obserwacja trwała dziesięć lat. Część wolontariuszy pracowała w trybie zmianowym. Wszyscy wypełniali testy, które oceniały ich zdolności poznawcze.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>