Trudno uwierzyć, że Chandra Bahadur Dangi jest dorosły, bo wzrostem przewyższają go najmłodsze dzieci. Jednak zanim ten mieszkaniec jednej z wiosek w Nepalu zostanie uznany za najniższego człowieka na świecie, eksperci ze Światowej Księgi Rekordów Guinnessa muszą dokonać oficjalnych pomiarów.

Reklama

Zdrowie Dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Craig Glenday, redaktor naczelny Księgi Rekordów Guinnessa wyjaśnił, że w ciągu najbliższych tygodni eksperci udadzą się do rodzinnej wioski pana Dangi. Celem ich wizyty będzie dokonanie jego oficjalnych pomiarów.

Nie możemy o niczym przesądzać, zanim nie zostaną dokonane oficjalne pomiary. Mamy nadzieję, że decyzja o ewentualnym wpisaniu go do Księgi rozstrzygnie się w najbliższym czasie - wyjaśnił Glenday, który osobiście będzie uczestniczył w pomiarach.

Reklama

Obecnie tytuł najniższego człowieka na świcie należy do Filipińczyka Junrey'a Balawinga, który mierzy 59,93 centymetra wzrostu.

Zobacz najniższego człowieka świata:

http://youtu.be/NdQx25hCz08