Trening wytrzymałościowy pomaga w rzuceniu nikotynowego nałogu. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez amerykańskich lekarzy z Miriam Hospital w Providence i opisanych w magazynie „Nicotine & Tobacco Research”.

Reklama

Do programu odwykowego zaproszono 25 palących kobiet i mężczyzn. Podzielono ich na dwie grupy, z której jedna poświęcała się ćwiczeniom przez dwie godziny tygodniowo, przez 12 tygodni. Druga w tym czasie dwa razy w tygodniu oglądała programy edukacyjne o zdrowym stylu życia i dobrym samopoczuciu.

Po trzech miesiącach sprawdzono skuteczność obu terapii. Okazało się, że pacjenci poddawani treningom wytrzymałościowym skuteczniej rozstawali się z papierosami. W tej grupie palenie rzuciło 16 procent, w drugiej o połowę mniej – 8 procent.

Osoby trenujące mogły również pochwalić się lepszą kondycją i spadkiem wagi ciała, podczas gdy pacjenci oglądający filmy edukacyjne przytyli.

Co ciekawe, już wcześniejsze badania sugerowały, że aktywność fizyczna łagodzi skutki rzucania palenia. Badania amerykańskich naukowców potwierdzają tę zależność, choć jak podkreślają autorzy analizy, potrzebne są jeszcze większe obserwacje, na większej grupie osób palących, by oficjalnie włączyć podnoszenie ciężarów do terapii antynikotynowej.

Reklama

>>> Czytaj także: Kogo papierosy łatwiej zabijają?