Mniej diagnoz i niższe koszty leczenia

Badacze przeanalizowali dane medyczne niemal 186 tysięcy dzieci w wieku od 5 do 18 lat, obserwowanych od marca 2020 do czerwca 2021 roku. Skupili się na rozpoznaniach zaburzeń zdrowia psychicznego oraz na wydatkach związanych z ich leczeniem.

Reklama

Choć ogólnie w czasie pandemii odsetek dzieci z diagnozami psychiatrycznymi wzrósł (z 2,8% do 3,5%), to u dzieci, które wróciły do nauki stacjonarnej, ryzyko takich rozpoznań było istotnie niższe niż u rówieśników uczących się nadal zdalnie.

Już dziewięć miesięcy po ponownym otwarciu szkół:

  • prawdopodobieństwo rozpoznania zaburzeń psychicznych spadło o 43%,
  • rzadziej diagnozowano depresję, zaburzenia lękowe i ADHD,
  • zmniejszyły się wydatki na leczenie psychiatryczne, w tym na leki.

To ważny sygnał nie tylko dla lekarzy i psychologów, ale także dla systemów opieki zdrowotnej, które w czasie pandemii mierzyły się z rosnącym obciążeniem.

Dziewczęta skorzystały najbardziej

Jednym z najbardziej interesujących wniosków badania jest fakt, że dziewczęta odniosły większe korzyści psychiczne z powrotu do szkół niż chłopcy. Zdaniem autorów może to wynikać z większego znaczenia relacji społecznych i szkolnego środowiska emocjonalnego dla dobrostanu psychicznego dziewcząt.

Eksperci podkreślają, że szkoła to nie tylko miejsce nauki, ale również przestrzeń budowania więzi, poczucia przynależności i wsparcia rówieśniczego — elementów kluczowych dla zdrowia psychicznego dzieci i nastolatków.

Dlaczego zamknięcie szkół szkodziło psychice?

Autorzy badania wskazują kilka czynników, które mogły przyczynić się do pogorszenia stanu psychicznego dzieci w czasie długotrwałej nauki zdalnej, m.in.:

  • ograniczenie kontaktów społecznych,
  • zaburzenie rytmu snu i dnia,
  • nadmierny czas spędzany przed ekranami,
  • gorsze nawyki żywieniowe,
  • trudności w nauce,
  • napięcia rodzinne związane z sytuacją ekonomiczną i długotrwałym przebywaniem w domu,
  • utrudniony dostęp do szkolnych form wsparcia psychologicznego.

Wnioski na przyszłość: zdrowie psychiczne też jest priorytetem

Zdaniem badaczy wyniki te niosą ważną lekcję na przyszłość. W sytuacjach kryzysowych, takich jak epidemie, ochrona zdrowia psychicznego dzieci powinna być traktowana na równi z bezpieczeństwem epidemiologicznym. Bezpieczne otwieranie szkół i zapewnienie uczniom dostępu do wsparcia emocjonalnego może mieć długofalowe znaczenie dla ich rozwoju i zdrowia.

Naukowcy zaznaczają jednocześnie, że badanie dotyczyło dzieci z relatywnie lepiej sytuowanych rodzin w Kalifornii, posiadających dobry dostęp do opieki zdrowotnej. Konieczne są dalsze analizy obejmujące dzieci z grup bardziej narażonych na wykluczenie, u których skutki zamknięcia szkół mogły być jeszcze poważniejsze.

Wniosek dla rodziców i opiekunów:

Szkoła to nie tylko edukacja, ale także ważny filar zdrowia psychicznego dziecka. Doświadczenia z pandemii pokazują, jak istotne dla dobrostanu najmłodszych są codzienne kontakty społeczne, rutyna i dostęp do szkolnego wsparcia.

Źródło: Harvard T.H. Chan School of Public Health