W drugiej połowie sierpnia obawy Polaków przed zakażeniem SARS-CoV-2 okazały się wyraźnie większe niż w czerwcu. Wprawdzie nadal większość ankietowanych nie obawia się zakażenia wirusem (57 proc.), jednak ponad dwie piąte (42 proc., wzrost o 12 punktów procentowych) żywi takie obawy. Przede wszystkim przybyło osób, które boją się zarażenia w stopniu umiarkowanym – liczba respondentów "trochę" obawiających się zachorowania wzrosła o 10 punktów procentowych, zaś "bardzo" bojących się zakażenia – o 2 punkty.
Według autorów sondażu, zarażenia koronawirusem bardziej boją się kobiety (50 proc.) niż mężczyźni (33 proc.). O ile wśród osób młodych – w wieku między 18 a 24 rokiem życia – zakażenia obawia się zaledwie co dziesiąty badany, o tyle wśród respondentów z grupy powyżej 65 lat tego rodzaju obawy podziela 62 proc badanych.
Poczucie zagrożenia zakażeniem SARS-CoV-2 jest obecnie tylko trochę silniejsze w miastach niż na wsi. Relatywnie najbardziej zakażenia obawiają się mieszkańcy małych (do 20 tys. ludności) i średnich (od 20 tys. do 100 tys.) miast.
W większym stopniu obawy przed zakażeniem deklarują osoby słabiej wykształcone – z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym i zasadniczym zawodowym oraz badani oceniający własne warunki materialne jako złe. Są to najczęściej emeryci, renciści oraz gospodynie domowe.
Jak podaje CBOS, w sierpniu odsetek badanych deklarujących przyjęcie co najmniej jednej dawki podstawowego szczepienia przeciw COVID-19 wyniósł 76 proc. Z deklaracji respondentów wynika, że co trzeci z nich jest zaszczepiony jedną lub dwiema dawkami tzw. podstawowymi (33 proc.). Tylu samo ankietowanych, poza pełnym zaszczepieniem się, dodatkowo zabezpieczyło się przeciw infekcji SARS-CoV-2 przyjmując dawkę przypominającą szczepionki (33 proc.), a dalsza jedna dziesiąta deklaruje, iż przyjęła także drugą dawkę przypominającą, zwaną też czwartą (10 proc.).
Najwyższe odsetki zaszczepionych notujemy wśród osób starszych, powyżej 65 roku życia (83 proc.), przy czym prawie dwie trzecie badanych w tym wieku to osoby zaszczepione dodatkowo przynajmniej jedną dawką przypominającą (65 proc.).
Najwyższy odsetek zaszczepionych deklarują mieszkańcy największych aglomeracji (powyżej 500 tys. – aż 95 proc.) oraz dużych miast (od 100 tys. do 500 tys. – 81 proc.), zdecydowanie najrzadziej zaszczepieni są mieszkańcy wsi - wynosi tu 68 proc.
Z sondażu wynika, iż częściej niż inni szczepią się osoby z wyższym wykształceniem (81 proc.), deklarujące dochody per capita powyżej 3000 zł (86 proc.). Spośród grup społeczno-zawodowych najczęściej zaszczepieni są – obok emerytów i rencistów (po 82 proc. deklarujących zaszczepienie się) – przedstawiciele kadry kierowniczej i samodzielni specjaliści (86 proc.) oraz pracownicy administracyjno-biurowi (88 proc.).
Wyraźnie więcej osób zaszczepionych notujemy wśród osób o lewicowych (82 proc.) niż centrowych (78 proc.) czy prawicowych (63 proc.) przekonaniach politycznych.
Prawie 24 proc. ankietowanych to osoby, które do tej pory nie szczepiły się przeciw COVID-19. Do tej kategorii najczęściej zaliczają się ludzie w wieku między 18 a 24 rokiem życia (38 proc.). Częściej niż inni niezaszczepieni są mieszkańcy wsi (32 proc.), a także osoby słabo wykształcone (z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym – 29 proc. oraz zasadniczym zawodowym – 27 proc.). Spośród grup społeczno-zawodowych najwyższy odsetek niezaszczepionych notujemy wśród osób bezrobotnych (45 proc.) i w dalszej kolejności – robotników wykwalifikowanych (32 proc.), pracowników usług (31 proc.) oraz uczniów i studentów (32 proc.).
Od grudnia ubiegłego roku osób w ogóle nieszczepiących się ubywa już tylko nieznacznie. W grudniu 2021 roku do tej grupy zaliczało się 27 proc. ogółu ankietowanych, w lutym 2022 odsetek ten wynosił 25 proc. W ciągu kolejnych sześciu miesięcy zmniejszył się zaledwie o 1 punkt procentowy (do 24 proc. w sierpniu). - Przynajmniej na razie nic nie wskazuje na to, by osoby niezaszczepione miały w najbliższym czasie zmienić swój stosunek do tej formy profilaktyki zdrowotnej, jaką są szczepienia przeciw COVID-19 - wynika z sondażu CBOS.
Autorzy sondażu poinformowali, że w sierpniowym sondażu zainteresowanie szczepieniami przeciw COVID-19 zadeklarowała nieco ponad jedna trzecia ogółu badanych (36 proc.), przy czym 17 proc. zdecydowanie wyraziło chęć zaszczepienia się. - W największym stopniu zainteresowani przyjęciem kolejnej dawki szczepionki przeciw COVID-19 są respondenci, którzy już przyjęli dwie lub więcej dawek przypominających - stwierdzili.
- Tylko 3 proc. ankietowanych, którzy dotychczas nie zaszczepili się, obecnie deklaruje taki zamiar. Ogromna większość niezaszczepionych jest jednak konsekwentna w swych decyzjach i nie zamierza się szczepić (95 proc.) - podaje CBOS.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie 1043 pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL.