Pod koniec marca komisarz UE ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton przekazał, że Europa może osiągnąć odporność stadną przeciw Covid-19 w połowie lipca. - Weźmy symboliczną datę 14 lipca (święto narodowe Francji - PAP) - do tego czasu mamy możliwość uzyskania odporności zbiorowej na całym kontynencie - zadeklarował Breton w wywiadzie dla francuskiej telewizji TF1. - Wiemy, że aby przezwyciężyć pandemię, jest tylko jedno rozwiązanie: szczepić się - zaznaczył unijny komisarz. Dodał wtedy, że jesteśmy na ostatniej prostej na drodze ku opanowaniu pandemii.
O te słowa pytana była w czwartek Komisji Europejska. - Nie posługujemy się pojęciem odporności stadnej w sprawie Covid-19 - odpowiedział Brukseli rzecznik KE Eric Mamer.
ZOBACZ AKTUALNY STAN SZCZEPIEŃ PRZECIWKO COVID-19 W POLSCE>>>
Drugi rzecznik Komisji Stefan De Keersmaecker dodał, że ważne jest, aby proces szczepień był kontynuowany. - Liczba 70 proc. (próg szczepień - PAP) opierała się na informacjach, jakie otrzymaliśmy od naszych kolegów naukowców. Nadal obserwujemy sytuację. Widzimy, że w niektórych przypadkach osiągnęliśmy bardzo wysoki poziom szczepień, ale w innych widzimy również wzrost infekcji. Na tej podstawie nadal monitorujemy sytuację i namawiamy do przyjęcia szczepionki - zaznaczył.
De Keersmaecker podkreślił, że strategia szczepień okazała się sukcesem. - Naukowe dane pokazują, że są one niezwykle skuteczne, jeśli chodzi o przeciwdziałanie poważnemu przebiegowi choroby, w tym hospitalizacjom i śmierci. Efektywność jest wysoka, (...) około 80 proc. Jednak są pewne dowody, że następuje niewielki spadek ochrony u starszych osób i osób z klinicznymi czynnikami ryzyka, jeśli chodzi o poważniejsze przejście choroby. To oznacza, że szczepionki działają tak, jak miały, chroniąc ludzi przed poważnym przejściem choroby i śmiercią z powodu Covid-19 - zaznaczył.